Główny specjalista Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Kultury Tomasz Łopacki stanął w środę przed sejmową komisją powołaną do wyjaśnienia tzw. afery Rywina.
Przesłuchanie Łopackiego ma związek z pracami nad projektem nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, a przede wszystkim z kwestią zniknięcia z tego projektu słów "lub czasopisma".
Zniknięcie tych wyrazów z projektu oznaczało, że wydawcy czasopism mogliby kupić ogólnopolską telewizję, natomiast nie mieliby takiej możliwości wydawcy dzienników.
Sekretarz Rady Ministrów Aleksander Proksa przyznał, zeznając przed komisją śledczą, że pominięcie dwóch słów: "lub czasopisma", w przepisie projektu dotyczącym koncentracji w mediach, nie było błędem technicznym, lecz merytorycznym.
Proksa zeznał też, że przedstawicielka Rządowego Centrum Legislacji dostrzegła brak tych słów, ale reprezentanci Ministerstwa Kultury powiedzieli jej, że tekst jest poprawny.