Na bazie ostatnio opublikowanych danych gospodarczych oraz pogarszającej się sytuacji gospodarczej na świecie istotnie zrewidowaliśmy nasza prognozę wzrostu gospodarczego, napisali w swoim dziennym raporcie analitycy Banku Handlowego.
Obecnie wzrost PKB widzimy na poziomie 1,7% w tym roku i 3,0% w przyszłym. Główne czynniki wpływające na zmianę prognozy wzrostu gospodarczego to:
1) słabsze niż oczekiwaliśmy wyniki ekonomiczne w drugim kwartale br. Produkcja przemysłowa spadla o 0,7% r/r po tym jak kwartał wcześniej wzrosła o 4,1% r/r i o 5,3% r/r w drugim kwartale ub.r. Z kolei produkcja budowlana spadla o 10,9% r/r w drugim kwartale br. z -8,6% w pierwszym kwartale. Tymczasem sprzedaż detaliczna spadla do 2,1% y/y w drugim kwartale b.r z 2,4% w pierwszym.
2) rządowy plan ciec wydatków budżetowych, może przyczynić się do inwestycji.
3) dane monetarne sugerujące, ze pomimo ostatnich ciec stop procentowych skłonności do oszczędzania nadal przewyższają konsumpcje. Od początku roku, depozyty od osób prywatnych wzrosły o 9,9% podczas gdy wzrost kredytów osób prywatnych wyniósł tylko o 5,3%.
4) pogarszająca się sytuacja gospodarcza na świecie, która może wpłynąć negatywnie na nasz eksport. Analitycy z Londynu zrewidowali prognozę wzrostu gospodarczego w Niemczech do 0,9% z 1,2%. Więcej szczegółów podamy w najbliższym wydaniu Citiweekly.