Baum: Chiny zwalniają szybciej niż się wydaje

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2014-11-27 14:10

Chińska gospodarka zwalnia szybciej niż wynikałoby to z zaskakującej redukcji stóp procentowych przez Ludowy Bank Chin, która miała miejsce w miniony piątek, ocenia Peter Baum, były zarządzający rynkami azjatyckimi w Essex Manufacturing, informuje CNBC.

W jego opinii, Chiny mają zbyt wiele możliwości produkcyjnych przy obecnym poziomie popytu globalnego, który odżył w nieadekwatnym stopniu z ostatniego kryzysu finansowego.

"Dla przykładu, mamy fabryki , w których zatrudnionych jest zwyczajowo 500, 1000 pracowników. Jednak przy obecnym zapotrzebowaniu konieczne są redukcje i wystarczy 200 osób by zaspokoić popyt. Z taką sytuacją mamy z tym do czynienia w tysiącach przedsiębiorstw" - wyjaśnia Baum.

Dodaje, że dodatkowo rosną koszty pracy, bo w wieku produkcyjnym jest coraz więcej wykształconych osób i nie chcą one harować  w takich miejscach na dotychczasowych zasadach.

Istotną kwestią jest również znaczące umocnienie juana. Chińska waluta zyskala od 2004 r. około 25 proc. kładąc nacisk na producentów na podnoszenia cen, co z kolei zmniejsza przewagę eksportową.

„Problemem jest też poziom zadłużenia. Wielu chińskich fabrykantów ma zamiar sprzedać swoje nieruchomości do deweloperów jeśli ich biznesy nie wypalą, ale prawdziwy rynek nieruchomości znajduje się „na skalach” – twierdzi Baum.