BCC obniżyło prognozę PKB na 2018 r. z 1,3 proc. do 1,1 proc., a na rok 2019 z 1,4 do 1,3 proc. Tymczasem prognoza na 2020 r. pozostała niezmieniona i wynosi 1,6 proc.
Korekty napędzane są przez słabszą perspektywę dla handlu i inwestycji.
Eksporterzy odczuwają mniejszy wzrost gospodarczy w porównaniu z utrzymującą się niepewnością odnośnie brexitu i wolniejszego wzrostu na kluczowych rynkach.
Dodaje, że wysokie koszty początkowe prowadzenia działalności w Wielkiej Brytanii i utrzymująca się niepewność co do przyszłych relacji Wielkiej Brytanii z UE będą nadal hamować inwestycje biznesowe.
Pomimo silnych wyników niektórych firm, brytyjska gospodarka jako całość ma rozwijać się w ślimaczym tempie - powiedział dr Adam Marshall, dyrektor generalny Brytyjskich Izb Handlowych.
BCC mówi, że rząd musi teraz pracować nad zwiększeniem zaufania biznesowego, obniżenia kosztów i zachęcać do inwestycji biznesowych.
Oczekuje się, że rynek pracy nadal będzie źródłem siły dla gospodarki, a stopa bezrobocia prawdopodobnie utrzyma się na rekordowo niskim poziomie.