Modlin ruszy w 2007 r., podobnie jak rozbudowane Okęcie. Będą funkcjonować równolegle.
Pierwsze loty z Modlina odbędą się we wrześniu 2007 r. Tak wynika z zapowiedzi Jerzego Polaczka, ministra transportu. Zmieni się przy tym drastycznie koncepcja składu właścicielskiego spółki zarządzającej nowym lotniskiem.
— Przewagę musi mieć samorząd gminny czy wojewódzki. PPL będzie udziałowcem mniejszościowym — dodaje Eugeniusz Wróbel, sekretarz stanu w resorcie.
Minister nie wykluczył także udziału inwestora prywatnego.
— Konieczna jest zmiana misji lotniska. Nie będzie to zapasowe lotnisko dla Warszawy dla tanich linii, ale pełnoprawne lotnisko dla regionu — mówi Eugeniusz Wróbel.
Na czerwiec planowane jest przejęcie nieruchomości lotniskowej będącej w zarządzie skarbu państwa. Zaraz potem PPL ma zawrzeć z samorządem województwa mazowieckiego porozumienie.
Resort wciąż oczekuje na studium wykonalności lotniska centralnego zamówione u hiszpańskiego Ineco-Sener.
— Opracowanie jest wciąż niekompletne i nie zostało przez nas przyjęte — mówi Eugeniusz Wróbel.
Przyznaje, że opracowanie wskazuje teren w okolicy Mszczonowa.
— Pod tym hasłem rozumie się różne nieruchomości. W momencie odebrania kompletnego raportu poinformujemy o konkretnej lokalizacji — zastrzega minister.
Dodaje, że jest to propozycja i dopiero rząd zdecyduje, czy lotnisko faktycznie jest potrzebne.
— Uruchomienie tego lotniska wiąże się, według Hiszpanów, z zamknięciem Okęcia — dodaje Jerzy Polaczek.
Minister ocenia, że obecnie wykonano 67 proc. prac przy terminalu II na Okęciu.
— Oczekujemy na ustosunkowanie się Budimeksu do naszych propozycji aneksowych. Jednocześnie zakładamy wywiązanie się przez wykonawcę z przesuniętych terminów — podkreśla Jerzy Polaczek
Wciąż aktualne jest oddanie hali przylotów do końca maja, w połowie grudnia ma być gotowy terminal i pirs północny, a 13 lipca 2007 r. zakończy się cała rozbudowa. Według pierwotnych planów, terminal II miał być gotowy 15 kwietnia 2006 r.