BGK i PIR chcą upłynnić samorządy

Jacek Kowalczyk
opublikowano: 2014-10-09 00:00

Do spółek komunalnych trafi 600 mln zł. Samorządy dostaną kapitał, który nie podniesie ich wskaźników zadłużenia.

Rusza Fundusz Inwestycji Samorządowych (FIS), czyli dziecko zrodzone z małżeństwa Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) i Polskich Inwestycji Rozwojowych (PIR). Ma inwestować w projekty realizowane przez lokalne władze. Do dyspozycji ma 600 mln zł kapitału, na który BGK i PIR złożyły się po połowie.

— Żeby samorządy mogły w pełni wykorzystać przysługujące im fundusze unijne na lata 2014-22, będą potrzebowaływkład własny równy 60 mld zł. Tymczasem wiele samorządów w ostatnich latach mocno zwiększyło zadłużenie i ma ograniczone możliwości zaciągania dalszych zobowiązań [są blisko limitów długu, jakie nakłada na nie ustawa — red.]. FIS jest odpowiedzią na ten problem, tzn. pozwoli samorządom inwestować, bez zwiększania zadłużenia — wyjaśnia Michał Lubieniecki, dyrektor inwestycyjny PIR.

Tym razem nie chodzi o pożyczki od BGK dla samorządów (bank robi to od lat). FIS będzie dla gmin, powiatów i województw partnerem biznesowym i kapitałowym. Będzie działał tak samo jak fundusze inwestujące w prywatne spółki.

— Będziemy wchodzić do projektów realizowanych przez samorządy, obejmując w nich mniejszościowe udziały lub akcje. W ten sposób lokalny samorząd dostanie do dyspozycji kapitał, który nie podniesie wskaźników zadłużenia. To pomoże podtrzymać wysoką aktywność inwestycyjną samorządów — wyjaśnia Dariusz Kacprzyk, prezes BGK.

FIS będzie prowadził dwa rodzaje inwestycji. Po pierwsze, będzie inwestował w akcje i udziały spółek komunalnych, np. przejmie 20 proc. udziałów w spółce celowej powołanej do wybudowania sieci kanalizacyjnej. Po drugie, będzie „odmrażał” samorządom niepłynne aktywa, czyli np. przejmie 20 proc. udziałów w spółce komunalnej (z założeniem wykupu tych udziałów za 15 lat).

— Rozpoczynamy właśnie poszukiwanie ciekawych projektów, w które można byłoby zainwestować. Głównie chodzi o projekty z takich obszarów, jak sieci wodociągowo-kanalizacyjne i ciepłownicze, gospodarka odpadami, rewitalizacja, transport, szkoły czy szpitale. Jesteśmy otwarci również na inne inwestycje — mówi Michał Lubieniecki.

Wsparcie z FIS będzie zwrotne. Przewidziane są różne formy wychodzenia z tych inwestycji, np. samorządy będą spłacać kapitał w formie dywidend, odkupu udziałów czy odsprzedaży udziałów zewnętrznemu inwestorowi.