Plan ma na celu dodanie wystarczającej podaży, aby zapobiec skokom cen ropy, które mogłyby zaszkodzić konsumentom i przedsiębiorstwom, jednocześnie zapewniając, że rząd wkroczy na rynek jako kupujący, jeśli ceny spadną zbyt nisko.
Wysiłki Bidena, aby wykorzystać moce federalne do zrównoważenia amerykańskiego rynku ropy naftowej, podkreślają, jak bardzo wojna na Ukrainie i szalejąca inflacja pokrzyżowały plany prezydenta, który objął urząd, przysięgając, że zlikwiduje przemysł naftowy i zapewni przyszłość wolną od paliw kopalnych.
Pokazuje również dążenie administracji do utrzymania inflacji w ryzach, szczególnie w tygodniach poprzedzających listopadowe wybory do Kongresu, w których demokraci Bidena mają nadzieję zachować kontrolę nad Kongresem.
Na początku tego roku Biden zdecydował się sprzedać 180 milionów baryłek ze Strategicznych Rezerw Ropy Naftowej, aby zwalczyć potencjalny kryzys dostaw spowodowany sankcjami nałożonymi na bogatą w ropę Rosję po jej lutowej inwazji na Ukrainę.
Chociaż początkowo planowano zakończyć tę sprzedaż w listopadzie, zakupy były wolniejsze niż oczekiwano w okresie letnim, a około 15 milionów baryłek pozostaje niesprzedanych.