"Nowe miejsca pracy w nowym sektorze polskiej gospodarki i szybsze inwestycje w morską energetykę wiatrową na Bałtyku oraz powołanie pierwszego od 24 lat nowego parku narodowego w Polsce! Takie będą efekty dwóch projektów ustaw MKiŚ, jakie przed chwilą przyjęła Rada Ministrów" - napisała na platformie X Hennig-Kloska.
"To także możliwość tworzenia Obszarów Przyspieszonego Rozwoju OZE i lepsza ochrona pięknych terenów Międzyodrza" - dodała.
Rząd przyjął w środę m.in. projekt ustawy o zmianie ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych.
Na konferencji prasowej szefowa MKiŚ oceniła, że polskie inwestycje w farmy wiatrowe na Bałtyku "idą pełną parą".
"Według najnowszych doniesień na Morzu Bałtyckim w polskiej strefie stoi już 7 wiatraków, 17 wież gotowych do zamontowania turbin i 54 z 76 fundamentów pod wiatraki. To pokazuje, że tempo realizacji inwestycji jest właściwe" - powiedziała, zaznaczając, że inwestycje te służą bezpieczeństwu energetycznemu kraju.
Dodała, że na grudzień szykowana jest pierwsza aukcja na odbiór prądu z morskich farm wiatrowych.
"Szykujemy się do pierwszej grudniowej aukcji, pierwszej aukcji na odbiór energii z morskich farm wiatrowych" - powiedziała Hennig-Kloska.
Podkreśliła, że rząd chce, by ta aukcja przebiegała w warunkach pewnego prawa, co pozwoli na uniknięcie sporów sądowych i sprawną realizację inwestycji w morską energetykę wiatrową przez spółki, często spółki Skarbu Państwa.
"Im większa konkurencja tym lepiej dla odbiorców, zapraszamy wszystkich, którzy wypełnią kryteria aukcji" - dodała.
Zaznaczyła, że w przyjętych przez rząd przepisach wprowadzony został korytarz inflacyjny ograniczając ew. niekontrolowany wzrost cen z tej aukcji.
Pytana o ewentualne weto prezydenta dla tych przepisów przedstawiła szacunki, według których Polska - w najgorszym scenariuszu - mogłaby stracić nawet ponad 3,5 mld euro z KPO na rozwój energetyki, bo przyjęty w środę przez rząd projekt ws. rozwoju offshore'u zawiera dwa kamienie milowe z Krajowego Planu Odbudowy.
Chodzi tu o kamień milowy dotyczący mapowania potencjału energii odnawialnej dla instalacji fotowoltaicznych i wiatrowych oraz o kamień milowy dot. przyspieszenia procedur wydawania pozwoleń.