Notowania bitcoina przebiły pułap 60 tys. USD. W niedzielne przedpołudnie rosną o około 2,7 proc. dochodząc do poziomu 61 160,71 USD. Do rekordowego poziomu z początku marca br., najpopularniejsza kryptowaluta ma jednak jeszcze sporo do nadrobienia, szczyt wypada bowiem na pułapie 69 202 USD.
W sobotę podczas wiecu wyborczego Donald Trumpa przeprowadzono na niego zamach. Na szczęście oprócz powierzchownych obrażeń ubiegającemu się o reelekcję Trumpowi nic poważnego się nie stało. Wzrosnąć jednak mogły znacząco jego szanse na ponowny wybór, a to podsyca apetyty na bardziej ryzykowne aktywa, w tym właśnie kryptowaluty. Szczególnie, że Trump niejednokrotnie pozytywnie wypowiadał się o tokenach.
Nie można jednak wykluczyć, że w pierwej reakcji po otwarciu w poniedziałek rynki nerwowo zareagują na wydarzenia w Stanach Zjednoczonych i wpierw odnotowany zostanie odpływ kapitałów w stronę bezpiecznych przystani. Taka reakcja może być jednak krótkotrwała.
