Biuro Informacji Kredytowej (BIK) poinformowało o akwizycji. Odkupiło akcje spółki Digital Fingerprints od funduszu mAkcelerator, który współfinansował rozwój fintechu w najwcześniejszej fazie. Spółka, która na rynku zadebiutowała w 2017 r., ma własne rozwiązania w zakresie cyberbezpieczeństwa, bazujące na biometrii behawioralnej.

Akwizycja wpisuje się w strategię rozwoju BIK oraz sektorowych systemów i usług antyfraudowych. Celem transakcji było „włączenie technologii gwarantującej bezpieczeństwo banków i ich użytkowników w innowacyjną Platformę Biometrii Behawioralnej BIK”.
Technologia Digital Fingerprints umożliwia wykrywanie oszustw w czasie rzeczywistym, bez względu na aplikację czy urządzenia, na których są dokonywane. Zostanie włączona do puli rozwiązań wykrywających fałszywe wnioski kredytowe w bankach, które BIK już ma.
Nadzieje związane z jej dalszym rozwojem są ogromne.
— Efektem będzie rozwiązanie, jakiego jeszcze nie było w sektorze finansowym w Polsce. Będzie to pierwsza usługa, z którą planujemy wyjść również na rynek światowy — powiedział dr Mariusz Cholewa, prezes BIK, cytowany w komunikacie.
System opracowany przez Digital Fingerprints opiera się na biometrycznym profilu zachowania klientów (sposób pisania na klawiaturze, korzystania z myszy komputerowej, użytkowania aplikacji mobilnej). Wychwyca anomalie w zachowaniu użytkownika i ostrzega np. bank, chroniąc przed nieuprawnionym przelewem z konta czy złożeniem wniosku kredytowego.
— Rozwiązanie w żaden sposób nie angażuje użytkownika urządzenia, nie wpływa też na jego zachowanie ani nie ma związku z konkretną instytucją czy aplikacją, a model behawioralny jest systematycznie uaktualniany. Nasze zachowanie może z czasem się zmienić, więc także model będzie się zmieniał — wyjaśnił Krzysztof Raczyński, prezes Digital Fingerprints.