Black Pearls VC wyławia czarne perły

Anna BełcikAnna Bełcik
opublikowano: 2021-06-10 20:00

Polski fundusz poinformował o najnowszej inwestycji w łotewski start-up. Na tym nie koniec finansowania młodych firm za granicą.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • w jakie startupy zainwestował ostatnio polski fundusz
  • jaką spółkę zamierza kupić na Litwie
  • gdzie szuka technologicznych perełek

Łotewski start-up Nordigen to najnowsza transakcja z udziałem Black Pearls, rodzimego funduszu venture capital, inwestującego w projekty na wczesnym etapie rozwoju. Wraz z fińskim Inventure przewodził w rundzie, w której spółka pozyskała łącznie 2,1 mln EUR. Nordigen koncentruje się na zaawansowanej analityce danych bankowych - pod koniec 2020 r. firma uruchomiła pierwszą tego typu na świecie bezpłatną platformę API. Oferuje także płatne usługi analityczne na 39 rynkach na świecie.

Wejście na nowy rynek
Wejście na nowy rynek
Rolands Mesters (po lewej), prezes i współzałożyciel Nordigen, oraz Roberts Bernans, drugi z założycieli, nawiązali współpracę z polskim inwestorem. To m.in. sposób na umocnienie pozycji na naszym rynku.

Dla Black Pearls VC to pierwsza inwestycja na Łotwie, choć nie pierwsza zagraniczna. Wcześniej, w kwietniu 2021 r., fundusz dofinansował rozwój szwedzko-polskiego start-upu o nazwie IamIP, którego biznes bazuje na rozwiązaniach chmurowych, ułatwiających zarządzanie własnością intelektualną w przedsiębiorstwach i działach badawczo-rozwojowych. Spółka utworzyła zamiejscową siedzibę w Szczecinie.

– Zależało nam m.in. na wzmacnianiu naszej obecności w Polsce i kontaktach z europejskimi korporacjami, z którymi fundusz ma świetne relacje - informował wówczas Dimitris Giannoccaro, założyciel i prezes IamIP.

W sumie Black Pearls ma w portfelu siedem spółek spoza Polski, co stanowi 40 proc. jego dotychczasowych inwestycji. Poza Łotwą i Szwecją fundusz lokował kapitał także w Estonii.

Niebawem do grona czarnych pereł dołączy kolejny start-up - fundusz przygotowuje się do sfinalizowania transakcji na Litwie. Na razie ujawnia tylko, że chodzi o spółkę działającą na rynku finansowym, która chce wejść na Polski rynek, założoną przez przedsiębiorcę, który ma już na koncie sprzedaż własnego start-upu.

Black Pearls inwestuje od 100 tys. EUR do 1 mln EUR, z możliwością zwiększenia puli w późniejszych etapach.

- W spółki najczęściej inwestujemy w ramach kilku rund, stopniowo zwiększając zaangażowanie finansowe. Rozważamy natomiast opcję podwyższenia limitu naszych inwestycji do 1,5 mln EUR. Jest to kwota adekwatna do wczesnego etapu rozwoju start-upów, czyli takiego, który nas najbardziej interesuje. Wchodzimy także do spółek w ramach koinwestycji z innymi funduszami, m.in. z zagranicznymi – mówi Aleksander Dobrzyniecki, partner w Black Pearls VC.

Fundusz równolegle inwestuje w rodzime start-upy. Niedawno przekazał pieniądze na rozwój firmy stworzonej we współpracy z jednym ze studiów kreujących biznesy w modelu venture buildingu, dwa kolejne procesy inwestycyjne są w toku. W grupie polskich start-upów, w które zainwestował Black Pearls, są m.in. Telemedico i Autenti.

Rodzime fundusze wciąż dość rzadko inwestują w zagraniczne start-upy. Z raportu „Transakcje na polskim rynku VC”, autorstwa PFR Ventures i Innovo, wynika, że w 2020 r. polskie podmioty VC zainwestowały w spółki spoza kraju łącznie 101,5 mln zł (29 transakcji), a rok wcześniej - 84,5 mln zł (11 rund inwestycyjnych). Łączna wartość transakcji z udziałem rodzimych start-upów wynosiła w 2020 r. 2,127 mld zł, czyli 1,7 razy więcej niż w 2019 r.