Raport Best Bets uwzględnia wiele zmiennych - prognozy PKB, inflacji, poziom długu, inwestycji, dane dotyczące demografii, rynku pracy, infrastruktury, wyceny spółek giełdowych, płynność rynku kapitałowego, zmienność na rynku, indeksy swobód gospodarczych, transparentności, itd. W każdej kategorii przyznawano od 0 (najsłabsze państwo) do 100 (najmocniejsze państwo) punktów. Oto efekt zestawienia:

Jak widać, Polsce pomogło to, co drażni inwestorów giełdowych - niska wycena akcji (niższa jest tylko w Rosji i minimalnie na Węgrzech). Słabo, z wyjątkiem Chin, wypadają kraje BRIC - Rosja za Polską, Indie dopiero 15., a Brazylia oczko niżej.
Bloomberg ocenił też przedstawicieli tzw. rynków granicznych (frontier markets), zbyt małych lub niepłynnych dla większości inwestorów. W tym zestawieniu zwyciężył Wietnam, przed Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Bułgarią.