Boryszew idzie swoją drogą

Magda Graniszewska
opublikowano: 2008-04-09 07:40

Spółka z grupy Romana Karkosika skupi się na inwestycjach w produkcję

Po fiasku fuzji z Suwarami spółka nie zmienia strategii. Szykuje inwestycje i przejęcia.

Jeszcze tydzień temu prawdopodobieństwo, że Boryszew Erg połączy się z Suwarami (obie firmy są kontrolowane przez Romana Karkosika), wydawało się spore. Teraz, po zaskakującym fiasku projektu, obie firmy muszą iść swoją drogą.

— Połączenie Boryszewa Erg z Suwarami było dobrym projektem, o dużych synergiach. Ale nie było celem samym w sobie, tylko elementem strategii. Projekt upadł, ponieważ ostatecznie przeważyła troska o akcjonariuszy mniejszościowych, którzy protestowali — mówi Waldemar Zwierz, prezes Boryszewa Erg i jeszcze przez kilka dni szef Suwar.

Prezes podkreśla, że strategia dla Boryszewa Erg jest od lat ta sama.

— Zakłada przede wszystkim inwestycje produkcyjne, poprawę efektywności oraz, jeśli będzie taka możliwość, przejęcia innych firm — zapowiada prezes.

Na inwestycje Boryszew Erg wyda w tym roku 10 mln zł, a większość pieniędzy przeznaczy na budowę hali produkcyjnej o powierzchni 3 tys. mkw. Jeśli chodzi o przejęcia, to zarząd się nie śpieszy.

— Czekamy na dobrą okazję. Interesują nas firmy, których produkty będą się dobrze komponować z naszą ofertą. Przyglądam się ośmiu podmiotom, a są wśród nich i spółki, i masy upadłościowe — twierdzi Waldemar Zwierz.

Niewykluczone też, że w przyszłości Boryszew Erg trafi na giełdę. Ale to raczej odległy projekt.

— W tej chwili nie mamy takiej potrzeby. Spokojnie możemy finansować się długiem. Ewentualna oferta publiczna musiałaby się wiązać z bardzo dużym projektem, a takiego teraz nie rozważamy — wyjaśnia prezes.

W 2007 r. Boryszew Erg osiągnął 204 mln zł przychodów i 18 mln zł zysku netto. W tym roku będzie podobnie. Sprzedaż wyniesie minimum 210 mln zł, a czysty zarobek 17-18 mln zł.

— Nasze szacunki są zawsze konserwatywne — podkreśla Waldemar Zwierz.

Do 18 kwietnia prezes będzie szefem Suwar. Wcześniej, 16 kwietnia, zbierze się rada nadzorcza, by wybrać nowy zarząd spółki.

Decydujący głos w Suwarach należy do Midasa i Krezusa, funduszy kontrolowanych przez Romana Karkosika (mają 42 proc. głosów na walnym). Ostatnio pojawiły się informacje, że poważnie rozważają sprzedaż swoich pakietów.