Broker chętnie coś kupi w kraju lub za Bugiem

Magdalena Wierzchowska
opublikowano: 2008-06-10 07:24

Fuzja z Grupą Bauer przyniosła RMF bardziej biznesowe spojrzenie na radio. I oszczędności.

To był największy news na rynku medialnym dwa lata temu — w październiku 2006 r. Grupa Bauer ogłosiła przejęcie Brokera FM, właściciela radia RMF FM. Powstała duża grupa medialna. Szefostwo stacji mówiło o nadziejach na zwiększenie budżetu promocyjnego i inwestycjach. Niespełna dwa lata po tamtej transakcji prezes Brokera mówi głównie o oszczędnościach.

— Stanisław Tyczyński, założyciel RMF FM, miał wizję radia obecnego promocyjnie wszędzie. Teraz bardziej oszczędnie wchodzimy w promocję i bartery. Ta polityka sprawiła, że jesteśmy w stanie trzymać koszty w ryzach, nie tracąc, a nawet zyskując słuchaczy — mówi Marek Dworak, prezes Brokera FM, właściciela Radia RMF FM.

W ubiegłym roku przychody Brokera wzrosły o 3 proc. i wyniosły prawie 190 mln zł. Zysk operacyjny zwiększył się dwukrotnie, do 30,2 mln zł, a zysk netto o 60 proc., do ponad 20 mln zł. Zysk netto na papierze obniżyła zmiana standardów rachunkowości — po zejściu z giełdy grupa powróciła do polskich. Pomogła też zmiana struktury sprzedaży — spółka pozbyła się mniej rentownego pośrednictwa reklamowego.

Dzięki dołączeniu RMF i Interii do grupy Bauer powstała silna grupa multimedialna, w której obok magazynów i prasy znalazły się radio i internet. Ale trudno mówić o wielkich efektach synergii.

CAŁY ARTYKUŁ WE WTORKOWYM WYDANIU "PULSU BIZNESU".