Senat rozpoczyna prace nad nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Wśród przyjętych przez posłów zmian jest wiele dobrych i potrzebnych, ale też takich, którym się sprzeciwiamy. Negatywnie oceniamy zmiany umożliwiające finansowanie z pieniędzy Funduszu Pracy świadczeń i zasiłków przedemerytalnych oraz staży podyplomowych i specjalizacji lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarek i położnych. Przeniesienie finansowania z budżetu państwa do Funduszu Pracy sprawi, że fundusz zamiast aktywnie pomagać bezrobotnym osobom szukającym pracy, będzie finansował brak ich zawodowej aktywności.
Do tej pory współpraca pracodawców, związków zawodowych i resortu pracy układała się dość poprawnie. Wszyscy wspólnie dbali o rynek pracy i bezrobotnych. Wspólnie też udało się uratować 4 mld zł, które poprzedni rząd chciał zabrać z Funduszu Pracy i przeznaczyć na ochronę zdrowia. Niestety, obecny rząd bez akceptacji partnerów społecznych zadysponował znaczną część pieniędzy Funduszu Pracy.
Stanowczo sprzeciwiamy się dalszemu finansowaniu wynagrodzeń pracowników urzędów pracy z pieniędzy funduszu. Przypominamy, że takie rozwiązanie funkcjonuje na mocy postanowień ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Jako podmioty finansujące działalność funduszu mamy prawo wyrazić swoje niezadowolenie z działalności publicznych służb zatrudnienia. Dlatego domagamy się przywrócenia stanu, w którym samorząd terytorialny sam wykonywał będzie swoje zadania i z własnych pieniędzy.
Konfederacja Pracodawców Polskich