Unijni urzędnicy opracowali Białą Księgę, która pomoże śledzić zagraniczne subsydia i nieuczciwą konkurencję.
Przedsiębiorcy niemal ze wszystkich sektorów gospodarki narzekają na
nieuczciwą konkurencję firm spoza Unii Europejskiej. Nie muszą one
spełniać wymaganych na Starym Kontynencie norm ochrony środowiska,
dzięki czemu ich wyroby są znacznie tańsze. Często także dostają
subsydia. Komisja Europejska zamierza przeciwstawić się konkurencji,
która negatywnie wpływa na kontynentalny przemysł. W tym celu opracowała
Białą Księgę, której zapisy mają być konsultowane do 23 września. Własne
propozycje mogą składać także przedsiębiorcy.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Unijni urzędnicy opracowali Białą Księgę, która pomoże śledzić zagraniczne subsydia i nieuczciwą konkurencję.
Przedsiębiorcy niemal ze wszystkich sektorów gospodarki narzekają na
nieuczciwą konkurencję firm spoza Unii Europejskiej. Nie muszą one
spełniać wymaganych na Starym Kontynencie norm ochrony środowiska,
dzięki czemu ich wyroby są znacznie tańsze. Często także dostają
subsydia. Komisja Europejska zamierza przeciwstawić się konkurencji,
która negatywnie wpływa na kontynentalny przemysł. W tym celu opracowała
Białą Księgę, której zapisy mają być konsultowane do 23 września. Własne
propozycje mogą składać także przedsiębiorcy.
ZAMÓWIENIA NIE PŁYNĄ:
Producenci statków w Europie mocno odczuli skutki epidemii — odwlekane są np. zamówienia, zwłaszcza na wycieczkowce. Producenci innych typów jednostek też są w kryzysie, bo coraz trudniej im walczyć z azjatycką konkurencją.
AdobeStock
— Z Białej Księgi wynika, że unijne firmy nie zawsze mają szansę
konkurowania z podmiotami korzystającymi z zagranicznych subwencji,
które są w stanie przedstawić korzystniejsze oferty, często poniżej
kosztów produkcji — twierdzi Ireneusz Karaśkiewicz ze Związku
Pracodawców Forum Okrętowe.
Organizacja zrzeszająca polskie stocznie liczy na to, że wdrożeniew UE
rozwiązań utrudni zakup statków produkowanych w dotowanych stoczniach
azjatyckich. Podobne oczekiwania mają inne grupy przemysłowe. Marta
Zagórska, wiceprezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej (HIPH),
podkreśla, że izba jeszcze analizuje zapisy Białej Księgi, mając
nadzieję, że faktycznie będą one chronić przedsiębiorców. Biała Księga
przewiduje np. stworzenie instytucji, która będzie monitorować rynek, a
w razie wyśledzenia subsydiowanych towarów zabiegać o szybkie wdrożenie
instrumentów ochronnych. Stefan Dzienniak, prezes HIPH, obawia się
jednak, że jeśli w tej instytucji będą reprezentowane różne grupy
przemysłowe, to wielu producentom, podobnie jak obecnie, trudno
będzie przebić się z argumentami przemawiającymi za ochroną rynku.
Lobby przetwórców i końcowych użytkowników, którym zależy na dostępie do
tanich towarów, jest bowiem znacznie silniejsze. HIPH podkreśla jednak,
że wsparcie Komisji Europejskiej jest konieczne, ponieważ rosną
obciążenia producentów. Od października np. wejdą w życie opłaty w
ramach rynku mocy, co podniesie koszty energii. Skutki dla podmiotów
energochłonnych są szacowane na 1 mld zł rocznie. Tak wysokie obciążenia
podkopią ich pozycję konkurencyjną, która i tak została osłabiona w
wyniku koronawirusa. Skutki podwyżek odczują jednak nie tylko
energochłonni producenci, ale także ich klienci.