Bank zdecydował się obniżyć prognozę globalnego wzrostu gospodarczego na ten rok do 2,8 proc. z 3,2 proc. oczekiwanych w styczniu.

"Pomimo początkowej słabości, wzrost nabierze tempa w ciągu roku - globalne PKB wzrośnie o 3,4 proc. w 2015 r. i o 3,5 proc. w 2016 r. - zasadniczo zgodnie z wcześniejszymi prognozami" - czytamy w raporcie "Global Economic Prospects".
Bank Światowy uważa jednocześnie, że jest to odpowiedni moment do dokonania kluczowych zmian, które przygotują świat do następnego kryzysu.
- Stopniowe zacieśnianie polityki fiskalnej i reform strukturalne są konieczne, by przywrócić fiskalną przestrzeń, którą utraciliśmy z powodu kryzysu finansowego z 2008 r. Krótko mówiąc, teraz jest czas, by przygotować się do kolejnego kryzysu – powiedział Kaushik Basu, główny ekonomista i wiceprezes BŚ.