Poszło o wypowiedzi, jakich Michał Puczyński udzielił 11 stycznia na czacie inwestorskim w Strefie Inwestorów. Mówił tam m.in., że nie wszystkie koszty Road Studio były alokowane w produkcję gier.
“Jak wymieniono w audycie, w ubiegłych latach spółka ponosiła wydatki administracyjne i inne w kwocie 1,6-2 mln zł, np. zatrudniała agencję PR czy realizowała działania marketingowe. Przykładem może być chociażby wydatek na okładkę ze zdjęciem byłego prezesa w jednym z magazynów. Nie należy zatem oczekiwać, że 100 proc. pozyskanych przez spółkę środków zostało przeznaczonych na development. ” - powiedział Michał Puczyński.
Od Michała Puczyńskiego Maciej Nowak domaga się 200 tys. zł, od spółki 200 tys. zł, a jej akcjonariusza - Movie Games - 500 tys. zł.
Zarząd Road Studia podkreśla, że informacje przekazanie w czasie czatu inwestorskiego są zgodne z wynikami audytu przeprowadzonego przez obecnego prezesa - jego wyniki zostały upublicznione w grudniu 2022 r. Roszczenia Macieja Nowaka (obecnie jest prezesem Eshopping Group, innej spółki notowanej na NewConnect) uznano za bezpodstawne.
