Ponad trzy czwarte Polaków czeka z nadzieją i jest zadowolonych z odejścia rządu Leszka Millera, wynika z najnowszego sondażu CBOS. Niewiele mniej opowiada się za wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi.
Z przeprowadzonego w dniach 2-5 kwietnia sondażu wynika, że 44 proc. badanych z zadowoleniem, a 35 proc. z nadzieją przyjęło zapowiedź podania się 2 maja do dymisji premiera Leszka Millera. Natomiast zapowiedź dymisji rządu z niezadowoleniem przyjęło 4 proc. ankietowanych. 15 proc. przyjęło ją z obawą, a 34 proc. z obojętnością. 6 proc. nie miało zdania w tej sprawie.
Odsetek zwolenników rządu Leszka Millera spadł do 8 proc. z 11 proc. w marcu. Odsetek jego przeciwników sięgnął 56 proc. i był o 2 proc. niższy od notowanego w poprzednim sondażu.
82 proc. ankietowanych, czyli tyle samo co w marcu, źle ocenia wyniki działalności rządu Millera. 9 proc. badanych ocenia je dobrze i 9 proc. nie ma zdania. Odsetek pierwszych wzrósł o 1 proc., a drugich spadł o taką samą wielkość.
81 proc. ankietowanych, o 2 proc. więcej niż w marcu, uważa, że polityka rządu Millera nie stwarza szans na poprawę sytuacji gospodarczej. Że jest odwrotnie twierdzi 9 proc. badanych, o 3 proc. mniej niż w poprzednim sondażu. 10 proc. nie ma zdania.
71 proc. ankietowanych przez CBOS opowiedziało się za przedterminowymi wyborami parlamentarnymi. 10 proc. opowiada się za stworzeniem nowego rządu na bazie obecnej koalicji SLD-UP. 19 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
MD, PAP