Prognozy wskazują, że produkcja kawy może spaść o 15–20 proc. w porównaniu do wcześniejszych szacunków, jak podkreślił Edimilson Calegari, dyrektor generalny Cooabriel - spółdzielni z siedzibą w Espirito Santo, dominującym regionie uprawy kawy Robusta w Brazylii. Jeśli prognozy te się sprawdzą, oznaczać to będzie najniższe zbiory od co najmniej 2020 roku, a produkcja spadnie poniżej 20 milionów worków.
W obszarach kawowych w północnej części Espirito Santo brakuje obfitych opadów deszczu, które byłyby oczekiwane w tym okresie roku. Budzi to obawy co do zbiorów planowanych na maj, zwłaszcza przy wysokich temperaturach. Mimo że większość rolników w regionie korzysta z systemów irygacyjnych, aby utrzymać wilgotność gleby, nie ma skutecznego sposobu na złagodzenie wpływu wysokich temperatur.
Suchość w Espirito Santo jest tak dotkliwa, że władze ogłosiły stan alarmowy, a konieczne jest ograniczenie zużycia wody, aby zapobiec niedoborom. Nawadnianie gospodarstw będzie dozwolone tylko w nocy, zgodnie z informacją państwowej agencji wodnej Agerh.
Analityk StoneX, Fernando Maximiliano, zauważył, że sucha pogoda w Brazylii już wpłynęła na niestabilność na rynkach kawy. Kontrakty terminowe na kawę Robusta wzrosły o 42 proc. w tym roku, a potencjalne szkody dla kolejnych upraw w Brazylii zwiększają niepokój, zwłaszcza gdy największy eksporter, Wietnam, również zmaga się w tym roku z negatywnymi skutkami zjawiska El Niño.