Ceny mieszkań nadal rosną, choć dynamika ich wzrostu wyhamowała. Na rynku wtórnym pojawiły się spadki.
Niemal we wszystkich miastach Polski ceny mieszkań w IV kw. 2020 r. rosły, choć dynamika wzrostu wyhamowała – podaje NBP w „Informacji o cenach mieszkań i sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w IV kwartale 2020 r.”. Na rynku pierwotnym mieszkania podrożały we wszystkich grupach miast z uwagi na większą skalę sprzedaży lepiej zlokalizowanych i droższych mieszkań.
To powodowało większe zainteresowanie mieszkaniami z rynku wtórnego, których drugim atutem jest fakt, że mieszkanie najczęściej gotowe jest do wprowadzenia się, a w przypadku transakcji na rynku pierwotnym są sprzedawane na etapie realizacji. Zainteresowanie to utrzymało wzrost cen ofertowych na rynku wtórnym, jednak nie przełożyło się to na ceny transakcyjne – te rosły nieznacznie w grupie 6* i 10** miast, a w Warszawie kolejny kwartał spadły.
Dynamika cen m kw. mieszkania w IV kw. 2020 r. w porównaniu z III kw. (w proc.)
Rynek pierwotny ceny ofertowe | Rynek pierwotny ceny transakcyjne | Rynek wtórny ceny ofertowe | Rynek wtórny ceny transakcyjne | |
Gdańsk | 0,5 | 4,2 | 2,5 | -0,1 |
Gdynia | 1,9 | -1,3 | 10,1 | -1,1 |
Kraków | 1,6 | -1,7 | 2,9 | 0,2 |
Łódź | 0,4 | 3,4 | 4,7 | -1,6 |
Poznań | 0,7 | 2,2 | -0,5 | -0,9 |
Wrocław | -0,5 | 1,5 | 3,5 | 9,2 |
Warszawa | 0,1 | 0,8 | 1,5 | -2,2 |
6 miast * | 1,2 | 1,1 | 3,5 | 0,3 |
10 miast ** | 2,2 | 3,1 | 1,2 | 1,3 |
Źródło: NBP
* 6 największych miast: Gdańsk, Gdynia, Kraków, Łódź, Poznań, Wrocław
** 10 dużych miast: Białystok, Bydgoszcz, Katowice, Kielce, Lublin, Olsztyn, Opole, Rzeszów, Szczecin, Zielona Góra
Ceny najmu wzrosły w porównaniu z III kw. 2020 r., jednak w ujęciu rok do roku stawki najmu za m kw. spadły. „Nadal w badanych dużych miastach utrzymuje się wysoka podaż ofert internetowych mieszkań na rynkach najmu długoterminowego, w tym nabywanych w celach inwestycyjnych. Może to sprzyjać spadkom stawek najmu w przyszłości” – komentują analitycy NBP.
Wskazują jednak, że poziom stawek czynszów w najmie długoterminowym w Warszawie i sześciu największych miastach nadal sprawia, że inwestycja mieszkaniowa (nie uwzględniając kosztów transakcyjnych) była konkurencyjna na tle oprocentowania lokat bankowych, inwestycji w 10-letnie obligacje skarbowe bądź w nieruchomości komercyjne.
W przypadku nieruchomości komercyjnych wpływ pandemii jest związany najbardziej z ograniczeniami w działalności handlowej i działalności przedsiębiorstw. „Czynsze w obiektach komercyjnych są podpisywane na kilka lat, a zerwanie kontraktów wiąże się z kosztami, jednak gdy najemca powierzchni staje się niewypłacalny, nie jest w stanie płacić czynszu. Niektórzy najemcy, szczególnie ci znaczący, wykorzystują sytuację do negocjacji poziomu czynszu” – czytamy w raporcie NBP.
Analitycy NBP dostrzegają zjawisko rosnących pustostanów na rynku nieruchomości biurowych, nasycenie rynku nieruchomości handlowych (niewielka nowa podaż) i dynamiczny rozwój segmentu magazynowo-przemysłowego.