Według danych zaprezentowanych w poniedziałek przez Generalną Administrację Celną, w marcu 2025 r. chiński eksport wyrażony w dolarach wzrósł o 12,4 proc. w ujęciu rok do roku osiągając wartość 313,9 mld USD. To wynik zdecydowanie wyższy od oczekiwań rynku. Mediana prognoz ekonomistów zakładała bowiem dynamikę na poziomie 4,4 proc. W okresie pierwszych dwóch miesięcy br., liczonym wspólnie z uwagi na ruchome tygodniowe święto Nowego Roku Księżycowego, eksport zwiększył się o 2,3 proc.
Tymczasem import nadal spadał, chociaż ograniczył skalę zniżki. Skurczył się w marcu o 4,3 proc. Podliczono go na 211,3 mld USD. W tym przypadku spodziewano się spadku o 2 proc. W poprzednim okresie spadek sięgnął jednak aż 8,4 proc.
W rezultacie Państwo Środka odnotowało w marcu nadwyżkę handlową sięgająca 102,64 mld USD, niemal dwukrotnie wyższą niż rok wcześniej, kiedy podliczono ją na 58,65 mld USD.
Eksport Chin wzrósł w marcu najmocniej od października 2024 r. sygnalizując obawy rynku o wyższe taryfy USA na import produktów i towarów z Kraju zza Wielkiego Muru.
Eksperci podkreślają, że wzrost dostaw mocno wsparł gospodarkę w pierwszym kwartale, ale ten impuls może się rozproszyć, gdy USA wprowadziły chaos w globalny handel. Administracja Donalda Trumpa nałożyła cła sięgające 145 proc. na wiele chińskich towarów eksportowych, co wywołało odwet ze strony Pekinu.
Chińskie władze zapowiedziały walkę do końca z amerykańskimi cłami i ochronę gospodarki przed „wstrząsami zewnętrznymi”, a rynki powszechnie spodziewają się, że władze w najbliższych miesiącach wprowadzą dalsze środki stymulacji fiskalnej i pieniężnej w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego.
Światowa Organizacja Handlu ostrzegła, że spór handlowy między Chinami a Stanami Zjednoczonymi może ograniczyć wymianę towarową między tymi dwoma gospodarkami nawet o 80 proc. i poważnie zaszkodzić światowemu wzrostowi gospodarczemu.