Ruszyła oferta publiczna producenta gier założonego przez byłych pracowników Techlandu. Spółka wycenia się na ponad 50 mln zł.
Oferta publiczna Creepy Jar, niezależnego producenta gier video z gatunku survival simulation, obejmuje 100 tys. akcji, w tym 67 646 istniejących i 32 354 nowej emisji. Z emisji firma chce pozyskać około 2,5 mln zł, co oznacza wycenę całej spółki na ponad 50 mln zł. Pieniądze firma przeznaczy na produkcję i marketing gry „Green Hell” oraz rozpoczęcie prac nad kolejnym tytułem. Debiut na NewConnect planowany jest w pierwszym kwartale 2018 r.

Doświadczenie w cenie
Green Hell będzie pierwszym tytułem stworzonym przez Creepy Jar, dlatego wycena może nieco dziwić. Jednak mocną stroną spółki jest doświadczenie zespołu, którego trzon tworzą byli menedżerowie Techlandu. Pracowali przy takich produkcjach jak „Dying Light”, „Dead Island” czy Call of Juarez. „Green Hell” to symulator przetrwania w dżungli amazońskiej. Debiut gry planowany jest na przełom I i II kw. 2018 r. Szacowany budżet to około 2,5 mln zł. Spółka nie wyklucza wydania gry przez zewnętrznego wydawcę, który wsparłby ją marketingowo.
— Konserwatywnie szacujemy sprzedaż na 300 tys. sztuk. Koszty produkcji powinny się zwrócić przy około 50 tys. sztuk — mówi Krzysztof Kwiatek, prezes Creepy Jar. Gatunek survival simulation cieszy się wśród graczy sporym powodzeniem. Najlepsze gry z tego gatunku, np. „The Forest” czy „The Long Dark”, sprzedają się w kilku milionach sztuk. Strategia spółki zakłada produkcję kilku gier „premium indie” [czyli niezależnych z wyższej półki — przyp. red.] z gatunku survival simulation. W tym celu planuje zwiększyć zespół produkcyjny, w czym także mają pomóc pieniądze z emisji. Creepy Jar zakłada cykl produkcyjny jednej gry na około 1,5 roku, dlatego kolejny tytuł spodziewany jest pod koniec 2019 r.
Wycena atrakcyjna?
DM BOŚ, oferujący akcje Creepy Jar, w raporcie z 13 listopada w scenariuszu bazowym szacuje sprzedaż „Green Hell” na 270 tys. sztuk w 2018 r. (wariant pesymistyczny mówi o 150 tys. sztuk, a optymistyczny o 350 tys. sztuk). Prognozuje, że w wariancie bazowym spółka wypracuje w 2018 r. 6,6 mln zł zysku netto i 11 mln zł przychodów. Przy założeniu, że zdobędzie z emisji 2,5 mln zł i sprzeda całą pulę, kapitalizacja wynosić będzie 52,5 mln zł, a wskaźnik cena/zysk dla prognoz na 2018 r. wynosić będzie 8, uważa Tomasz Rodak, analityk DM BOŚ. „Biorąc pod uwagę popularność gatunku survival simulation wśród graczy, a także doświadczenie członków zespołu Creepy Jar, nasze szacunki są raczej konserwatywne” — napisał w raporcie Tomasz Rodak.
Podpis: Grzegorz Suteniec