Chodzi o nowe porozumienie handlowe, które Komisja Europejska wynegocjowała z Kijowem, a kraje członkowskie zaakceptowały 13 października. Nowa umowa ustanowi korzystne dla Ukrainy w stosunku do obecnego, przejściowego stanu zwolnienia celne, ale jednocześnie ma zostać wprowadzony mechanizm ochronny, który pozwoli na szybką reakcję w momencie zakłóceń na rynku. Ukraina zostanie też zobowiązana do wprowadzania unijnych standardów rolnych.
Hansen został zapytany w poniedziałek przez dziennikarzy, jak wejście w życie nowej umowy wpłynie na jednostronne zakazy importu towarów z Ukrainy, wprowadzone przez niektóre państwa. Odparł, że umowa „zapewni niezbędną przewidywalność naszemu sektorowi rolniczemu, a także wyeliminuje potrzebę takich jednostronnych działań”.
Komisarz podkreślił, że pozostaje w tej sprawie w kontakcie z tymi państwami. - Myślę, że takie działania nie będą już konieczne - dodał.
- Porozumienie, które zawarliśmy tego lata, a które wejdzie w życie w ciągu kilku dni, zmieni zasady handlu - powiedział Kaczka. - Wyciągnęliśmy dobre wnioski i kilka smutnych, ale myślę, że mamy bardzo dobrą wiedzę na temat tego, jak zorganizować handel między Ukrainą a UE - podkreślił wicepremier Ukrainy.
Powiedział, że handel w regionie wymaga „bardzo indywidualnych rozwiązań, a Ukraina również je podtrzymuje, aby kontrolować handel i eksport do sąsiednich państw członkowskich, pięciu z nich”. - Dlatego uważamy, że te krajowe zakazy są już przestarzałe i ich zniesienie nie zajmie dużo czasu, ponieważ handel jest naprawdę przewidywalny i kontrolowalny - powiedział.
Hansen dodał, że na nowej umowie skorzystają też niektóre kraje UE. - Dzięki tej umowie wiele sektorów, takich jak sektor mleczarski, wędliniarski, z państw członkowskich będzie również mogło eksportować (do Ukrainy-PAP) i to one w dużej mierze skorzystają na tej nowej relacji - powiedział komisarz ds. rolnictwa.
Po rosyjskiej napaści w 2022 r. UE wprowadziła preferencje w handlu z Ukrainą. Nadmierny napływ m.in. tańszego ukraińskiego zboża wywołał jednak protesty w państwach sąsiadujących z Ukrainą. Niektóre kraje, w tym Polska, wprowadziły embargo na ukraińskie towary. Ze względu na rosnącą niepopularność tak daleko idącej liberalizacji handlu z Ukrainą postanowiono jej nie przedłużać, a w jej miejsce wynegocjować nowe rozwiązanie na podstawie umowy stowarzyszeniowej z 2016 r. Preferencje handlowe wygasły w czerwcu br.
