Cyberatak na czeskie MSZ. Rząd: to dzieło chińskich służb wywiadowczych

ON, Bloomberg, PAP
opublikowano: 2025-05-28 13:12

Czeski rząd obarczył odpowiedzialnością chińskich hakerów powiązanych z państwem za cyberatak na niezastrzeżone sieci Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Według resortu za incydentem stoi grupa APT31, działająca na rzecz chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego. Działalność hakerów miała rozpocząć się już w 2022 roku i jest obecnie przedmiotem dochodzenia służb specjalnych.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W oficjalnym komunikacie rząd w Pradze określił działania Chin jako „złośliwą kampanię cybernetyczną” wymierzoną w sieć komunikacyjną MSZ oraz inne instytucje zaliczane do infrastruktury krytycznej.

Na incydent zareagowały zarówno NATO, jak i Unia Europejska, potępiając atak. Jak podkreśliła Komisja Europejska, podobne działania dotknęły już wcześniej kilka krajów członkowskich, a fala takich incydentów trwa co najmniej od 2021 roku.

Chińska ambasada w Pradze nie odniosła się dotąd do sprawy. Tymczasem według analizy Google Cloud, celem APT31 jest pozyskiwanie danych, które mogą przynieść Chinom korzyści polityczne, gospodarcze i militarne — zarówno dla władz w Pekinie, jak i dla przedsiębiorstw państwowych.

Minister spraw zagranicznych ostro o działaniach Chin

W zeszłym roku Stany Zjednoczone i Wielka Brytania nałożyły sankcje na dwie osoby i chińską firmę powiązaną z APT31. Zachodnie władze oskarżyły grupę o ataki na polityków, firmy i opozycjonistów. Pekin odrzucił te zarzuty.

Szef czeskiej dyplomacji Jan Lipavský nie krył oburzenia. „Chiny ingerują w nasze społeczeństwo poprzez manipulację, propagandę i cyberataki” – napisał na platformie X.

W środę minister poinformował, że wezwał chińskiego ambasadora do gmachu MSZ, aby osobiście złożyć oficjalny protest i zaznaczyć, że tego rodzaju wrogie działania mogą mieć poważne konsekwencje dla relacji dwustronnych.

Dochodzenie w sprawie ataków prowadziły wspólnie cztery instytucje: Służba Bezpieczeństwa Informacji, Wywiad Wojskowy, Biuro Stosunków Zagranicznych i Informacji oraz Krajowe Biuro Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Informacyjnego.

Jan Lipavský dodał, że w resorcie spraw zagranicznych wprowadzono już nowy, bezpieczniejszy system komunikacji. Potwierdził to również we wpisie w mediach społecznościowych.