Powyższe dla rynku pracy oznacza niemałe wyzwanie na najbliższe lata, bo rosnąca, w długim terminie, gospodarka i wynikające z tego stałe, a potencjalnie coraz większe zapotrzebowanie na pracowników, przy równocześnie utrzymującym się niskim bezrobociu może okazać się trudne do zaspokojenia. Już wkrótce na tapetę ponownie trafi temat podwyższenia wieku emerytalnego, co - wbrew pozorom - będzie efektem nie tylko potrzeby ratowania systemu ubezpieczeń społecznych. Późniejsza data rozpoczęcia tzw. jesieni życia ma wesprzeć rynek pracy pracownikami, których już wkrótce ma brakować coraz częściej. W przypadku wielu zawodów zresztą spodziewana jest coraz szybciej poszerzająca się luka kompetencyjna. Mowa choćby o przedstawicielach profesji medycznych, czy edukacyjnych.
- Biorąc pod uwagę niedobory na rynku pracy i poszukiwanie pracowników z odpowiednim doświadczeniem myślę, że czeka nas czas, kiedy firmy będą musiały sięgnąć po starszych pracowników. Również tych, którzy już przeszli na emeryturę - komentował sytuację generacji „silversów” na rynku pracy Piotr Chwiedziewicz z OLX Praca w raporcie marki „Srebrne talenty”.
- Potencjalnie te rekrutacje będą inne: proces zachęty do zmiany pracy, a proces namawiania do powrotu na rynek pracy bardzo się od siebie różnią. Dlatego już teraz warto rozmawiać z pracownikami przechodzącymi na emeryturę o tym, jak dana organizacja wspiera silversów. Co musiałoby się stać, aby zostali? Czego potrzebują? A co było dla nich trudne – wskazywał Piotr Chwiedziewicz.
Wspomniany raport „Srebrne talenty: wykorzystanie potencjału pokolenia silver” potwierdza zresztą, że pracownicy 50+, zarówno zbliżający się do emerytury, jak i ci, którzy tę cezurę już przekroczyli, w zdecydowanej większości deklarują chęć pozostania aktywnymi zawodowo. O ile główną przyczyną takiej decyzji nadal są kwestie finansowe, to ponad 40 proc. z nich planuje kontynuować pracę, bo ta dodaje im energii, pozwala pozostać między ludźmi i po prostu ją lubią. A to już bardzo dobry znak. I to mimo że pod koniec października 2022 r. pracowało zaledwie 815 tysięcy emerytów, co stanowi jedynie kilkanaście procent całej tej grupy. Odsetek ten bowiem systematycznie rośnie. W zupełnie nieodległej przyszłości możemy spodziewać się zresztą, że wzrost ten nabierze tempa.