LONDYN (Reuters) - Kurs czeskiej korony utrzymywał się w środę na stałym poziomie. Informacje o rozpoczęciu przez Niemcy wypłat ofiarom pracy niewolniczej w okresie II Wojny Światowej pomogły przezwyciężyć niepokój rynku związany z prywatyzacją Ceske Radiokomunikace.
Informacje, że na czeski rynek wpłynie w tym tygodniu pierwsza fala odszkodowań w wysokości 423 milionów marek (186,4 miliona dolarów) zapewniły czeskiej walucie wsparcie.
Jednocześnie jednak Ministerstwo Finansów poinformowało, że nie jest zadowolone z uaktualnionej oferty kupna Ceske Radiokomunikace i może zerwać rozmowy i inwestorem.
W ubiegłym tygodniu źródła zbliżone do negocjacji podały, że konsorcjum złożone z Deutsche Banku i TDC (dawniej TeleDanmark), jedyny zainteresowany prywatyzacją czeskiego telekomu, chce zapłacić za spółkę 300 milionów dolarów (11,9 miliarda koron). Uzależnia to jednak od kilku czynników.
"Jeżeli sprzedaż się nie powiedzie, będzie to naprawdę zły znak. Pojawią się znaczące problemy z tegorocznym budżetem i korona prawdopodobnie osłabnie" - powiedział Kornelius Purps, analityk ds. rynków wschodzących w HypoVereinsbank.
Za euro płacono 33,92 korony wobec 33,97 we wtorek. Za dolara płacono 39,74 dolara wobec 39,69 we wtorek.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))