Czwartkowa przecena nie przeszkodziła w miesięcznym zysku na ropie

Tadeusz Stasiuk, MarketWatch
opublikowano: 2024-02-29 21:55

Choć czwartkowa sesja na rynkach ropy zakończyła się spadkami jej notowań, cały miesiąc surowiec zaliczył do udanych. To w głównej mierze zasługa obaw o przyszłą podaż ropy w wyniku geopolitycznych zawirowań.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na finiszu sesji na NYMEX, kwietniowe kontrakty na ropę amerykańskiej odmiany WTI zniżkowały o 28 centów, tracąc 0,4 proc. i schodząc do poziomu 78,26 USD za baryłkę.

Z kolei na londyńskiej ICE Europe Futures, kontrakty na globalny benchmark Brent przeceniono o 0,1 proc., o 6 centów do poziomu 83,62 USD/b. W czwartek wygasły kwietniowe futures na Brent, a ich miejsce przejmą majowe. Te ostatnie straciły dzisiaj 24 centy z wyceny (0,3 proc.) i zamknęły dzień na pułapie 81,91 USD/b.

W skali całego lutego, odmiana WTI zyskała 3,2 proc. zaś Brent 2,3 proc.

Jak podkreślają eksperci, rynek ropy od dłuższego już czasu poszukuje równowagi „miotając się” w wąskim przedziale cenowym przeciągany z jednej strony obawami związanymi z dostawami, zaś z drugiej o ciągle słaby popyt.