Czy w przemyśle maszyny zastąpią ludzi

opublikowano: 26-02-2023, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

53 proc. polskich menedżerów uważa, że automatyzacja wpłynie korzystnie na zatrudnienie w tym sektorze. Równocześnie zmieni się rola pracowników i ich profil kompetencyjny.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jak według firm automatyzacja wpłynie na zatrudnienie?
  • Czy przedsiębiorstwa są zainteresowane wdrożeniem nowych technologii?
  • Jakich pracowników szuka przemysł?

Pomimo trudnej sytuacji po pandemii globalny rynek przemysłowy osiągnął w 2021 r. wartość 16,4 bln dolarów, czyli o 21 proc. więcej niż w 2020 r. Równocześnie zwiększa się sprzedaż towarów przemysłowych w Polsce – w ciągu roku nastąpił wzrost o prawie 20 proc. Z raportu „Branża produkcyjna – Globalne trendy HR 2023” przeprowadzonego przez Gi Group Holding, wynika, że rynek przemysłowy wciąż będzie się rozwijał, ale zmieni się pod wpływem dwóch trendów: automatyzacji i zrównoważonego rozwoju.

- Technologie Przemysłu 4.0 stają się coraz bardziej popularne w sektorze wytwórczym. Wprowadzana w coraz większym zakresie automatyzacja jest postrzegana jako szansa dla firm na zwiększenie produkcji i konkurencyjności, natomiast pracownikom daje możliwość rozwoju zawodowego i zwiększenia wynagrodzenia – podkreśla Marcos Segador Arrebola, dyrektor zarządzający Gi Group Holding w Polsce.

Bez zagrożenia dla kadr

Nowe technologie i zrównoważony rozwój nie muszą jednak skutkować zmniejszeniem miejsc pracy. Ze wspomnianego raportu wynika, że 53 proc. menedżerów uważa, że nastąpi wzrost zatrudnienia, a 51,3 proc., że pomimo automatyzacji kluczowa będzie siła robocza. Natomiast 35 proc. menedżerów sądzi, że automatyzacja doprowadzi do tworzenia nowych miejsc pracy. Jednocześnie co trzeci ankietowany sądzi, że w tym sektorze znaczna część pracowników nie posiada odpowiednich umiejętności, które są niezbędne do obsługi nowych technologii.

Brak rąk do pracy to wciąż największy problem polskiego przemysłu. Według ekspertów z Gi Group Holding, aż 78 proc. firm ma trudności ze znalezieniem chętnych do pracy w tym sektorze – dotyczy to zarówno stanowisk fizycznych, jak i wykwalifikowanych specjalistów. Przedsiębiorcy wskazują, że brak zainteresowania zatrudnieniem w przemyśle związany jest przede wszystkim z koniecznością pracy w systemie zmianowym (48 proc. wskazań) i utrwalonym obrazem wykonywania obowiązków zawodowych w sektorze produkcyjnym (32 proc.).

Kogo szuka przemysł

Podczas Światowego Forum Ekonomicznego można było usłyszeć, że poszukiwani są przede wszystkim analitycy danych i naukowcy, a także specjaliści od sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego. W przemyśle bez problemu znajdą pracę także specjaliści od big data. Jednocześnie w sektorze tym maleje popyt na pracowników administracyjnych, księgowych i osoby odpowiedzialne za wprowadzanie danych.

- Transformacja cyfrowa wymusi zmianę kwalifikacji zawodowych. Aż 73 proc. ankietowanych polskich przedsiębiorców zgadza się co do tego, że profile zawodowe będą się zmieniały w ciągu najbliższych lat. Od pracowników fizycznych będzie wymagało się doświadczenia w pracy ze specjalistycznymi narzędziami i maszynami w równym stopniu co specjalistycznego wykształcenia, zaś pracownicy umysłowi powinni posiadać kompetencje cyfrowe. Potrzebny jest wspólny wysiłek różnych branż, agencji pracy oraz władz centralnych i regionalnych, aby w najbliższych latach podjąć to wyzwanie dla rynku pracy – podkreśla Marcos Segador Arrebola.

Automatyzacja i transformacja cyfrowa zmieniają postrzeganie przemysłu - czynią go coraz bardziej atrakcyjnym dla specjalistów szukających możliwości rozwoju zawodowego.

Tendencję tę wzmacnia coraz większe nastawienie firm na integrację oraz wzrost kompetencji technicznych i inżynieryjnych wśród kobiet. Z badania wynika, że polscy przedsiębiorcy widzą w tym obszarze duże szanse dla rozwoju biznesu – ponad połowa z nich deklaruje, że w ciągu pięciu lat zwiększy zatrudnienie kobiet w swoich firmach.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane