Destrukcyjni menedżerowie

Łukasz OstruszkaŁukasz Ostruszka
opublikowano: 2013-12-12 00:00

Każdy ma jakieś złe nawyki, ale w przypadku menedżerów są one niebezpieczne nie tylko dla nich samych

Zbliża się koniec roku, czyli czas podsumowań i bilansów, także osobistych, dotyczących osiągnięć i rozwoju kariery. Każdy menedżer może zasiąść przed pustą kartką papieru i zapełnić ją przemyśleniami. Warto porozmawiać ze sobą — szczerze, obiektywnie, krytycznie.

NIE STRASZ: W biurach nie brakuje tyranów, ale motywowanie poprzez strach, groźby i krzyk nie sprawdza się nawet w przedszkolu. Paraliżuje zespół, a pracownicy boją się błędów, więc nie ryzykują. W sondażu przeprowadzonym przez Norstat dla Great Place to Work Institute Polska zaledwie 44 proc. ankietowanych stwierdziło, że ma prawo popełniać błędy w pracy. Nie strasz, nie szczuj, ale wspieraj pozytywne zachowania — pracownicy będą pewni siebie, a firma zyska. [FOT. ISTOCK]
NIE STRASZ: W biurach nie brakuje tyranów, ale motywowanie poprzez strach, groźby i krzyk nie sprawdza się nawet w przedszkolu. Paraliżuje zespół, a pracownicy boją się błędów, więc nie ryzykują. W sondażu przeprowadzonym przez Norstat dla Great Place to Work Institute Polska zaledwie 44 proc. ankietowanych stwierdziło, że ma prawo popełniać błędy w pracy. Nie strasz, nie szczuj, ale wspieraj pozytywne zachowania — pracownicy będą pewni siebie, a firma zyska. [FOT. ISTOCK]
None
None

Jeśli na kartce pojawią się jakieś symptomy tego, że masz nawyki typowe dla kiepskiego menedżera, to nie przerażaj się od razu. Lori Pizzani w tekście „5 złych nawyków mocno destrukcyjnych menedżerów” przypomina, że dobrym menedżerem nikt się nie rodzi, ale można się nim po prostu stać. Artykuł ukazał się na łamach magazynu CFA Institute, światowego stowarzyszenia specjalistów inwestycyjnych, który przyznaje m.in. szanowane oznaczenie Chartered Financial Analyst (CFA).

Autorka tekstu poprosiła ekspertów o wytypowanie pięciu najpowszechniejszych złych zwyczajów menedżerów. Na czele listy trafił styl menedżerski zwany mikrozarządzaniem. Przełożeni, którzy mają taki nawyk, chcą ściśle kontrolować pracę podopiecznych i starają się obserwować ich robotę z bliska.

— To jest kwestia kontroli lub utraty kontroli, a pracownicy znienawidzą pracę dla ciebie — przestrzega Kathi Elster, współzałożycielka firmy coachingowej K Squared Enterprises z Nowego Jorku.

Przypomina, że trzeba pozwalać innym popełniać błędy, choćby dlatego, że dzięki nim mogą stawać się tak dobrzy jak sam menedżer. Na tym powinno wszystkim zależeć, bo oznacza to sukces całej firmy, ale także samego menedżera mentora.

Roy Cohen, inny trener z Nowego Jorku, podkreśla, że uprawianie mikrozarządzania to wysyłanie pracownikom sygnałów: przyjąłem cię do pracy, ale tak naprawdę nie wierzę, że potrafisz dokonywać dobrych wyborów. Nietrudno sobie wyobrazić, jak można się poczuć po otrzymaniu takiego sygnału. Obsesyjny brak zaufania i potrzeba kontroli to niebezpieczny zwyczaj, ale równie nieprofesjonalnymi zachowaniami są kolejne nawyki. W tekście jest mowa o unikaniu trudnych rozmów, tyranii i zastraszaniu, nietraktowaniu wszystkich pracowników jednakowo oraz wadliwej komunikacji. To ostatnie wiążę się z czymś, o czym często zapominamy — każdy człowiek słucha w inny sposób. Menedżer musi mieć pewność, że jego słowa są zrozumiałe dla pracowników, a eksperci radzą, by w razie wątpliwości nie bać się pytać i prosić o powtórzenie poleceń. W rubryce „key points” magazyn CFA Institute podkreśla, że słabe umiejętności zarządzania mogą mieć negatywny wpływ na wydajność, płynność kadr i morale. Pora więc, by solidnie i szczerze zapełnić kartkę podsumowań, a następnie wdrożyć plan pracy nad swoimi złymi nawykami — dla dobra swojej kariery, firmy i innych pracowników.

Złe nawyki menedżerów

1. Mikrozarządzanie

2. Unikanie trudnych rozmów

3. Tyrania i zastraszanie

4. Traktowanie pracowników niejednakowo

5. Niesłuchanie pracowników/wadliwa komunikacja