Fundamentalnie akcje spółki, kierowane przez Adama Górala, mają potencjał wzrostu, przekraczający koszt kapitału - uważa autor rekomendacji z 11 lipca. Choć inwestorzy w I półroczu 2022 o kilkanaście procent obniżyli wycenę wskaźnikową spółki, to w mniejszym stopniu niż spółek porównywalnych, zwraca uwagę analityk. Powód to jego zdaniem ponadprzeciętna defensywność biznesu Asseco Poland.
Sobiesław Pająk oczekuje w 2022 r. niższego jednostkowego powtarzalnego zysku spółki, ale zrównoważone to powinno być na poziomie skonsolidowanym dużym osłabieniem złotego do euro i dolara.
“Dlatego też nie oczekiwalibyśmy spadku skonsolidowanego zysku netto spółki (po odliczeniu akcjonariuszy mniejszościowych) w ujęciu rok/rok ani w 2022 r., ani w 2023 r. Taka odporność zysków (jeśli się potwierdzi) może zyskać na atrakcyjności w oczach inwestorów w nadchodzących kwartałach, o ile zbiorcze zyski korporacyjne spółek na GPW zaczną notować spadki w warunkach hamującej gospodarki” - napisał analityk w raporcie.
Prognozuje on 485,4 mln zł zysku netto w 2022 r. i 501,5 mln zł w 2023 r.