Ustawa przewiduje, że do 2030 r. 42,5 proc. energii w UE będzie pochodzić ze źródeł odnawialnych. Dotychczasowym celem było 32 proc. Nowe prawo zostało przyjęte po wielu długich negocjacjach. Poparcie uzyskało po tym, jak Francja przeforsowała uwzględnienie energii jądrowej, która jest niskoemisyjna, ale nie odnawialna.
PE głosował we wtorek nad przyjęciem ustawy znaczną większość głosów - 470 prawodawców głosowało za, 120 przeciw, a 40 wstrzymało się. Zanim dokument wejdzie w życie jego ostateczna wersja musi zostać zatwierdzona przez kraje członkowskie.
Energia jądrowa wspierana przez UE
Państwa UE nieformalnie zatwierdziły porozumienie w czerwcu po tym, jak Bruksela przedstawiła pisemne zapewnienie, że rozważy wyłączenie niektórych elektrowni amoniakalnych z celów dotyczących paliw odnawialnych, tak, żeby mogły polegać na paliwach jądrowych.
Francja twierdzi, że przejście Europy na zieloną energię będzie wymagało wodoru produkowanego zarówno ze źródeł odnawialnych, jak i jądrowych, oraz że oba rozwiązania powinny być wspierane przez UE.