Udowodnił to Aleksandar Timczenko, ekonomista banku Goldman Sachs. Specjalista stworzył „Wskaźnik samolubstwa” dla amerykańskiej ligi. Wykorzystując statystyki sięgające połowy ubiegłego wieku, ustalił stosunek przeciętnej liczby fauli w meczu do liczby asyst. Okazało się, że im więcej fauli i mniej asyst, tym wyższy „wskaźnik samolubstwa NBA”. Tak zbudowany wskaźnik okazał się blisko związany z miarami aktywności gospodarczej. Zdaniem Aleksandara Timczenki, dowodzi to, że zawodnicy, podobnie jak większość ludzi, stają się w czasach dobrej koniunktury bardziej pewni siebie, co powoduje rozprzestrzenianie się bardziej egoistycznych zachowań.
Dobra koniunktura sprzyja samolubstwu
Czy w czasach dobrej koniunktury ludzie stają się bardziej egoistyczni? Okazuje się, że tak, przynajmniej jeśli chodzi o graczy koszykówki z NBA.
