To już czwarte dochodzenie federalne dotyczące wypadku auta Tesli. NTSB ogłosiło, że przede wszystkim zajmie się sprawą pożaru auta spowodowanego przez akumulator litowo-jonowy napędzający auto. Agencja nie spodziewa się obecnie, aby dochodzenie dotyczyło również systemu autopilota samochodu.

We wtorek wieczorem tesla model S z 2014 roku zjechała nagle z drogi i uderzyła w betonowy mur, po czym stanęła w płomieniach. W wypadku zginął kierowca i siedzący obok niego pasażer. Trzecia osoba jadąca autem została wyrzucona z pojazdu. Została przewieziona z miejsca wypadku do szpitala.
Tesla poinformowała, że nie ma jeszcze danych z auta, ale jak dotąd wszystko wskazuje iż system autopilota nie był włączony w momencie wypadku. Spółka podkreśliła, że wypadki przy dużej prędkości często kończą się pożarem auta, bez względu na rodzaj napędu.