Dolar najsłabszy od 1997 r.

Piotr Kuczyński, Marek Węgrzanowski
opublikowano: 05-11-2004, 00:00

Na polskim rynku wciąż znaczenie ma oferta PKO BP, i to zarówno dla akcji, jak i walut. Zmniejszenie dla inwestorów zagranicznych miało dwojaki wpływ. Po pierwsze, mniej pieniędzy wróci na wtórny rynek akcji po ofercie, bo redukcja będzie mniejsza, a to nie jest dobre dla giełdy. Po drugie, inwestorzy zagraniczni kupią w ofercie pierwotnej mniej akcji, więc wymienią mniej walut na złote. Dokonywać jednak będą dodatkowych zakupów na pierwszych sesjach giełdowych.

Dlatego złoty wczoraj nie zareagował na zmiany w ofercie PKO BP i poruszał się w rytm kursu EUR/USD. W związku z bardzo słabym dolarem na rynku międzynarodowym również kurs USD/PLN spadł do 3,3450, czyli najniższego poziomu od lipca 1997 r. Rano euro kosztowało około 4,3050 zł, a dolar 3,3570 zł. Kurs EUR/PLN wahał się w ograniczonym zakresie, a w stosunku do dolara zyskiwał. Uspokajająco mogła podziałać zapowiedź Mirosława Gronickiego, ministra finansów, że mniejsze będą potrzeby pożyczkowe państwa. O godz. 16.05 dolar wyceniany był na 3,3530 zł, a euro na 4,3145 zł (odchylenie: –9,32 proc.). Kurs EUR/PLN powinien w piątek oscylować przy 4,30.

Na rynkach światowych prawie do południa panował spokój. Rynki akcji niedowierzały powyborczemu optymizmowi i indeksy lekko spadały. Rynek walutowy reagował podobnie, ale przed południem inwestorzy rozpoczęli sprzedaż dolara i opór techniczny na poziomie 1,2830 został przełamany, co otwiera drogę do przeceny amerykańskiej waluty. Kurs euro po publikacji danych makro sięgnął 1,2890 USD, czyli poziomu najwyższego od 9 miesięcy. Wydajność pracy wzrosła w III kw. o 1,9 proc. Tygodniowe informacje z rynku pracy również były lepsze od prognoz. W piątek zostanie opublikowany miesięczny raport o rynku pracy w USA. Na rynku walutowym tuż po jego publikacji zawsze jest nerwowo. Dodatkowo, tym razem inwestorzy do środy reagowali wyłącznie na wybory i zostało mało czasu na zdyskontowanie piątkowych danych, więc reakcja może być silniejsza niż zwykle.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Piotr Kuczyński, Marek Węgrzanowski

Polecane