
Dolar osłabił się jednak wobec niestabilnego euro, gdy wspólna waluta wróciła na dodatnie terytorium po wcześniejszym spadku po danych wskazujących, że nastroje niemieckich inwestorów nieznacznie spadły w sierpniu w związku z obawami, że rosnące koszty życia uderzą w konsumpcję prywatną.
Europa zmaga się z kryzysem energetycznym po nałożeniu sankcji na Rosję w związku z inwazją na Ukrainę. Rosyjska państwowa firma gazowa Gazprom poinformowała we wtorek, że tej zimy ceny gazu w Europie mogą wzrosnąć o 60 proc., do ponad 4000 USD za 1000 m3, ponieważ własny eksport i produkcja firmy nadal spadają w związku z zachodnimi sankcjami.
Indeks dolara amerykańskiego zyskał 0,09 proc. docierając do pułapu 106,55. Euro umocniło się o 0,08 proc. w stosunku do dolara, dochodząc do poziomu 1,0167 USD, po wcześniejszym spadku do 1,0121 USD, najniższego punktu od 3 sierpnia.
Dolar zyskał 0,93 proc. wobec jena, docierając do pułapu 134,57 JPY.
Japońska waluta, na którą często wpływa różnica między rentownościami benchmarków w Stanach Zjednoczonych i Japonii, wzrosła w zeszłym tygodniu dzięki oczekiwaniom, że niższa inflacja w USA będzie oznaczać mniej agresywne tempo zacieśniania polityki przez Fed, a tym samym niższe rentowności w USA.