
Aktualnie Rada oczekuje, że największa europejska gospodarka odnotuje w 2022 r. zaledwie 1,8-proc. wzrost PKB. Tymczasem poprzednia projekcja zakładała dynamikę wzrostu na poziomie 4,6 proc. Ekonomiści są zdania, że najwcześniej w III kw. br. niemiecka gospodarka odzyska poziom sprzed wybuchu pandemii koronawirusa.
Rada podkreśliła, że wywołany przez Moskwę konflikt drastycznie pogorszył warunki gospodarcze tłumiąc ożywienie i napędzając presję inflacyjną. M.in. ze względu na wysokie ceny gazu wzrosły koszty firm oraz gospodarstw domowych, które dodatkowo ograniczają swojej wydatki, koncentrując się na regulacji rachunków i podstawowych produktach i usługach.
Rada spodziewa się, że w tym roku inflacja wzrośnie do 6,3 proc., zaś w 2023 r. wyhamuje do 3,4 proc.
Eksperci stwierdzili, że dalszy wpływ wojny jest trudny do oszacowania dodając, że eskalacja konfliktu i dodatkowe sankcje mogą mieć znacznie większy wpływ na gospodarkę niemiecką i europejską. Zaapelowali przy tym, by Niemcy natychmiast zrobili wszystko, by zabezpieczyć się przed ewentualnym zatrzymaniem dostaw rosyjskiej energii i jednocześnie szybko zakończyli swoją zależność od tego importu