Rozmowy między spółką, wierzycielami i brytyjskim rządem nie zakończyły się porozumieniem. Rząd ustalił jedynie, że zapewni finansowanie usług publicznych świadczonych przez Carillion. Zatrudniająca 43 tys. ludzi na świecie spółka jest zaangażowana w największej projekty budowlane w Wielkiej Brytanii, m.in. budowę linii kolei wielkich prędkości, a także zajmuje się zarządzaniem szkołami i więzieniami. Wciąż nie wiadomo ilu z 20 tys. ludzi, zatrudnionych przez Carillion w Wielkiej Brytanii, straci pracę. Niektóre z kontraktów koncernu przejmą inne firmy.

- To bardzo smutny dzień dla Carillion, dla naszych kolegów, dostawców i klientów, których mieliśmy zaszczyt obsługiwać przez wiele lat – ogłosił szef rady dyrektorów koncernu Philip Green. – Jednakże w ostatnich dniach nie byliśmy w stanie zabezpieczyć finansowania naszego biznesplanu i dlatego, z wielkim żalem, podjęliśmy tą decyzję – dodał.