Nowe spojrzenie na retro
Jeden z założycieli platformy yestersen kupił mieszkanie na warszawskiej Starówce i chciał je urządzić w stylu vintage. I tu pojawił się problem, ponieważ poszukiwania zabytkowych mebli okazały się trudne. W serwisach internetowych oferta była ogromna, a szukanie czasochłonne, zaś jakość pozostawiała wiele do życzenia.
— Rynek ten był bardzo zaśmiecony, nie było tam żadnej selekcji. Sprzedawać mógł każdy. Istniało również sporo sklepów sprzedających meble, jednak ich oferta zazwyczaj była dosyć zawężona. Chcąc kupić np. krzesło, należało przekopać się przez dziesiątki ofert różnych butików, a na dodatek mało który sprzedawca oferował bezpieczne płatności — wspomina Karol Misztal, jeden ze współzałożycieli sklepu yestersen.
Widząc niszę na tym rynku, para przyjaciół Maxime Chanson i Karol Misztal, postanowili pod koniec 2015 r. założyć internetowy bazar, gdzie można kupić przedmioty w stylu vintage, od plakatów Grety Garbo po skandynawskie komody z lat 60. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Yestersen jest internetowym rynkiem, stworzonym przez ludzi lubiących ładnie urządzone wnętrza z duszą....