Doroczne badanie przeprowadzone przez firmę konsultingową Duff & Phelps wśród 180 szefów banków, brokerów, firm zarządzających aktywami, funduszy hedgingowych i private equity wykazało, że ponad połowa uważa za wiodące centrum finansowe na świecie Nowy Jork. Odsetek takich opinii wzrósł o 10 pkt. proc. w porównaniu z 2018 rokiem. 36 proc. badanych wskazało na Londyn. Odsetek takich opinii spadł o 17 pkt. proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

- W ubiegłym roku brexit rzucał cień niepewności na gospodarkę Wielkiej Brytanii. Obecnie eskalowało to do pełnego kryzysu – głosi raport Duff & Phelps. – Jednak patrząc w przyszłość, wynikająca z globalizacji dyfuzja wpływów zaczyna być widoczna. 12 proc. badanych oczekuje, że wiodącym centrum finansowym na świecie za pięć lat będzie Hongkong – dodaje.