Do niedawna eksperci oczekiwali, że każdy sklep internetowy będzie udostępniał klientom osobną aplikację mobilną. Obecnie ponad połowa specjalistów zajmująca się marketingiem internetowym nie uwzględnia ich w swojej strategii — dowiadujemy się z raportu „Beyond Mobile: The Future od Digital Commerce” od Episervera. Tendencja uległa zmianie i handlowcy stawiają na w pełni zoptymalizowane i responsywne strony internetowe.
— W 2017 r. mobile będzie odgrywać większą rolę niż kiedykolwiek wcześniej, przede wszystkim w handlu detalicznym. Wpływa na to przede wszystkim powszechność urządzeń mobilnych — dla przykładu w Wielkiej Brytanii blisko 70 proc. użytkowników ma tablety. Jednak podczas gdy handel mobilny będzie niezwykle ważny dla dzisiejszych sprzedawców, skierowane do firm aplikacje mobilne w dużej mierze wychodzą z mody. Również na polskim rynku nie są już one jednym z głównych kanałów komunikacji z klientami. Badanie „Biznes w sieci”, zrealizowane przez IAB Polska w 2016 r., wskazuje, że zaledwie 11 proc. firm wykorzystuje ten kanał w dialogu z konsumentem, podczas gdy w rozwój własnej strony internetowej inwestuje 80 proc. przedsiębiorstw — komentuje David Bowen, dyrektor ds. zarządzania produktem w Episerver.
Warto zauważyć, że większość odbiorców porusza się w obszarze nowych technologii, dlatego mają coraz większe oczekiwania wobec marek. Dlatego jeśli firma postanowi mieć swoją aplikację, powinna pozwalać użytkownikowi na więcej niż tylko przeglądanie produktów.
Atrakcyjną w tym przypadku formą dialogu z konsumentem mogą okazać się powiadomienia push. Zgodnie z badaniem „Mobile Marketing Index,” przeprowadzonym przez firmę Kahuna, wskaźnik otwarć tego typu komunikatów sięga nawet 62 proc.
— Powiadomienia push mogą być podstawą do zbudowania silnej, angażującej relacji z klientami. Umożliwiają bowiem szybkie informowanie odbiorców o nowych ofertach czy ograniczonych czasowo promocjach, o których mogą dowiedzieć się jako pierwsi. Krótkie, atrakcyjne wizualnie powiadomienia, zawierające tekst, grafikę czy linki do tzw. landing page są szczególnie efektywnym sposobem na zaktywizowanie konsumentów, także w trybie offline — podkreśla Marek Włodarczyk, dyrektor krajowy w Optivo.
W badaniu przeprowadzonym przez Episervera blisko 19 proc. respondentów wskazało, że chciałoby korzystać z aplikacji, która umożliwiałaby skanowanie produktów oraz finalizowanie transakcji, co skróciłoby proces zakupów i pozwoliło np. ominąć kolejki w sklepach. Ponadto aż co piąty pytany chciałby mieć możliwość przymierzania ubrań za pomocą technologii VR.