Ekonomiści zmienili zdanie w kwestii podwyżek EBC

opublikowano: 17-03-2023, 15:06
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Podobnie jak w przypadku Stanów Zjednoczonych, konsens rynkowy dla stóp procentowych w strefie euro uległ zupełnej zmianie w ciągu ostatniego tygodnia.

Upadek amerykańskiego banku Silicon Valley oraz poważne problemy europejskiego Credit Suisse mocno przestraszyły inwestorów, którzy obawiają się krachu w globalnym sektorze finansowym. Ekonomiści, którzy dopiero co oczekiwali powrotu bardziej jastrzębiej polityki banków centralnych i pokaźnych podwyżek stóp, teraz wyceniają mocno gołębie podejście i rychłą zmianę cyklu.

W czwartek, 16 marca, Europejski Bank Centralny zgodnie z planem i oczekiwaniami rynku podniósł koszt pieniądza o kolejne 50 pkt baz do 3 proc. Mimo że historycznie był to dość spory ruch, rynek nie był zaskoczony, ponieważ od dłuższego czasu wyceniał jego prawdopodobieństwo. Nie spodziewał się natomiast braku jakichkolwiek przesłanek na temat kolejnych działań.

Mocno lakoniczny komentarz Christine Lagarde, prezes EBC, utwierdził inwestorów w przekonaniu, że bankierzy wkrótce zakończą cykl podwyżek. Konsens rynkowy, podany przez agencję Bloomberg wskazuje, że ekonomiści oczekują stopy docelowej poniżej 4 proc., poziomu, który dwa tygodnie temu wskazywany był jako pewny do przekroczenia.

Banki takie jak Goldman Sachs oraz Barclays przewidują teraz tylko dwie kolejne podwyżki stóp w strefie euro w rozmiarze 25 pkt baz, które podniosłyby stopę depozytową do 3,5 proc. Morgan Stanley oraz ABN Amro oczekują nieco wyższej stopy docelowej sięgającej 3,75 proc.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane