
Jeden z motorów szwajcarskiego eksportu załamał się w 2020 r. aż o 22 proc. To wynik restrykcji związanych z chęcią ograniczenia liczby infekcji Covid-19, które ograniczyły m.in. ruch turystyczny i wydatki konsumentów.
Szacunki przedstawione przez Federację Szwajcarskiego Przemysłu Zegarmistrzowskiego wskazują, że w kwietniu 2021 r. dostawy zegarków zwiększyły się o 2 proc. osiągając wartość 1,8 mld CHF (2 mld USD) w porównaniu z analogicznym miesiącem 2019 r.
Zdaniem federacji, najbliższe dwa miesiące będą decydujące dla potwierdzenia trendu ożywienia. Skumulowany początek 2021 r. - jak podkreśla federacja - jest identyczny z tym, co osiągnięto dwa lata temu.
Szczególnie mocne odrodzenie popytu na szwajcarskie zegarki notowane jest na rynkach w Chinach i Stanach Zjednoczonych.