EUR/PLN testuje ważne wsparcie; planowane aukcje mogą lekko osłabić obligacje

PAP
opublikowano: 2025-10-22 16:58

W środę złoty umacnia się wobec euro i dolara, a rentowności krajowych obligacji spadają. Zdaniem strategów, EUR/PLN znajduje się w pobliżu dolnego ograniczenia kilkumiesięcznego trendu bocznego w okolicach 4,227, a przebicie tego wsparcia otwiera drogę do spadku w kierunku przynajmniej 4,20. Planowane aukcje obligacji mogą spowodować lekki wzrost rentowności SPW.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ok. godz. 16.15 EUR/PLN spada o 0,35 proc. do 4,2247, a USD/PLN idzie w dół o 0,22 proc. do 3,6439. Kurs EUR/USD zniżkuje o 0,13 proc. do 1,1594.

Jak zauważył Mirosław Budzicki, strateg rynkowy PKO BP, EUR/PLN znajduje się w pobliżu dolnego ograniczenia kilkumiesięcznego trendu bocznego w okolicach 4,227.

"Po przebiciu wspomnianego wsparcia otwiera się przestrzeń do spadku notowań w kierunku przynajmniej 4,20. Ciekawe jest to, że w ostatnich dniach nie pojawiły się lokalnie nowe informacje, które mogłyby wspierać aprecjację złotego, a mimo to waluta zyskiwała na wartości" - napisał Mirosław Budzicki w komentarzu dla PAP Biznes.

"Dane makroekonomiczne za wrzesień były zbliżone do oczekiwań rynkowych, a środowy odczyt sprzedaży detalicznej wręcz okazał się nieznacznie od nich słabszy. A zatem czynników wspierających pozytywne zmiany notowań należy szukać w trendach globalnych. Tu uwagę zwraca przepływ kapitału spekulacyjnego w kierunku rynków wschodzących" - dodał.

Jego zdaniem, w Polsce ten efekt widać na rynkach akcji i obligacji.

"Na tych pozytywnych trendach zyskiwały w ostatnich miesiącach czeska korona i węgierski forint, które w relacji do EUR zyskały w drugiej połowie roku blisko 2 proc. Wygląda na to, że złoty zaczyna nadrabiać zaległości" - napisał Mirosław Budzicki.

"Skutecznemu testowi wspomnianego wsparcia na rynku EUR/PLN sprzyjać mogą w najbliższych dniach zbliżające się dwie duże aukcje obligacji (23 i 29 X), które zapewne przyciągną kapitał zagraniczny" - dodał.

RYNEK DŁUGU

Jak zauważył, w tym tygodniu rentowności polskich obligacji kontynuują spadki zainicjowane na początku października.

"Czynnikiem wzmacniającym krajowy rynek długu są napływy środków z tytułu wykupu papierów skarbowych, oczekiwania na obniżki stóp procentowych NBP i pośrednio spadki dochodowości obligacji na rynkach bazowych. W efekcie rentowności 2-letnich obligacji obniżyły się do 4,05 proc., natomiast 10-letnich poniżej 5,35 proc. W scenariuszu bazowym prognozowałem w IV kw. spadek rentowności papierów właśnie w te okolice i - moim zdaniem - po ostatnich ruchach przestrzeń do kontynuacji trendu jest już ograniczona" - napisał strateg.

Według niego, dodatkowo w najbliższych dniach nastroje na krajowym rynku długu mogą nieco schłodzić zbliżające się duże regularne aukcje; pierwsza odbędzie się już w środę.

"Do końca miesiąca na dwóch przetargach Ministerstwo Finansów zamierza uplasować papiery o łącznej maksymalnej wartości 22 mld zł (ponadto w piątek odbędzie się jeszcze aukcja BGK). Pojawienie się nowej podaży na rynku przy dosyć wysokich już wycenach obligacji może sprowokować lekkie wzrosty dochodowości w sektorze 2-letnim do 4,1 proc., a 10-letnim do 5,4 proc." - napisał Mirosław Budzicki.

Ministerstwo Finansów zaoferuje do sprzedaży 23 października obligacje o łącznej wartości 7-12 mld zł. Ponadto, Bank Gospodarstwa Krajowego na przetargu 24 października, w ramach emisji na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, zaoferuje papiery serii FPC0229, FPC0231, FPC0332 i FPC0235, podaż wyniesie minimalnie 250 mln zł.

W miesięcznym planie podaży MF podał, że 29 października przeprowadzi przetarg SPW z podażą 6-10 mld zł.