Jego zdaniem zakupy obligacji krajów peryferyjnych strefy euro przez globalnych inwestorów przestaną być kluczowe dla notowań wspólnej waluty. Większość pozycji na rynkach obligacji jest najprawdopodobniej w pełni zabezpieczona przed ryzykiem walutowym. Jak napisał specjalista w nocie do klientów, w roli głównych czynników kształtujących notowania na rynku walutowym powracają polityka EBC oraz dane o wzroście gospodarczym.

Moneta euro. Fot. Bloomberg