Euro zyskuje do dolara, dalsze wzrosty są realne

Marcin Kiepas
opublikowano: 2010-09-27 00:00

Dynamiczne wybicie EUR/USD powyżej sierpniowego szczytu, przy jednoczesnym zignorowaniu przez inwestorów powrotu obaw o sytuację finansową Irlandii i innych peryferyjnych krajów strefy euro, każe oczekiwać kontynuacji wzrostów tej pary. Napędzać będą ją nadzieje na dalszą poprawę nastrojów na rynkach finansowych, głównie na giełdach, oraz oczekiwanie na ewentualne rozszerzenie programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej przez aemrykańskie władze monetarne (Fed). W optymistycznym scenariuszu wartość euro do końca roku wróci do 1,40 dolara.

W najbliższych dniach nastroje na rynku walutowym będą kształtowane przede wszystkim przez wydarzenia w Stanach Zjednoczonych. Oprócz wystąpienia szefa Fed inwestorzy poznają jeszcze ostateczne dane o PKB w II kwartale, indeksy Chicago PMI, Conference Board, ISM oraz Uniwersytetu Michigan. Potencjalny wpływ na decyzje mogą też mieć dane o wydatkach i dochodach Amerykanów oraz chińskie indeksy PMI, opisujące kondycję sektora przemysłowego. Inwestorzy będą też śledzić sytuację Irlandii. Nie powinna ona jednak mieć istotnego wpływu na ich decyzje.

Marcin Kiepas