Exit poll: Najwięcej głosów dostał PiS, ale to opozycja ma większość

Grzegorz NawackiGrzegorz Nawacki
opublikowano: 2023-10-15 21:02

Według badania exit poll zrealizowanego przez Ipsos, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 36,8 proc., Koalicja Obywatelska 31,6 proc. a Trzecia Droga 13 proc. Do Sejmu wejdą jeszcze: Nowa Lewica i Konfederacja. Według symulacji Ipsos: większość w Sejmie zdobyła opozycja, która ma 248 mandatów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W wyborach 15 października zakończonych o 21 Polacy tłumnie ruszyli do urn. Państwowa Komisja Wyborcza podała, że już o 17, frekwencja przekroczyła 57,5 proc. i była o 12 pkt proc. wyższa niż o tej samej porze 4 lata temu. Po 20 pod wieloma komisjami wyborczymi stały wciąż długie kolejki, a w mediach społecznościowych pojawiały się informacje, że w niektórych komisjach zaczynało brakować kart do głosowania. Według badania Ipsos frekwencja wyniesie 72,9 proc., co byłoby rekordowym wynikiem.

Jaki wynik wyłonił się z tak masowego głosowania? Według badania exit poll przeprowadzonego dla stacji telewizyjnych przez ośrodek Ipsos najwięcej głosów zdobyło Prawo i Sprawiedliwość (36,8 proc.), ale daje mu to tylko 200 mandatów. Większość potrzebna do rządzenia do co najmniej 231. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska, która zdobyła 31,6 proc. i 163 mandaty, a na trzecim miejscu Trzecia Droga, której 13 proc. zostało przeliczone na 55 mandaty. Według badania do Sejmu X kadencji wejdą jeszcze Nowa Lewica, która zdobyła 8,6 proc., co daje jej 30 mandatów i Konfederacja, która uzyskała 6,2 proc. i 12 mandatów.

Co teraz? Prezydent Andrzej Duda zapewne w pierwszym kroku powoła rząd PiS, który będzie musiał w Sejmie uzyskać wotum zaufania. Jeśli wyniki wyborów potwierdzą wyniki nadania exit poll, to mu się to raczej nie uda i inicjatywę w tworzeniu rządu przejmie opozycja. Szczegóły procedury formowania rządu opisywaliśmy w przedwyborczy piątek.

Kaczyński: wyniki badań dają nam czwarte zwycięstwo w dziejach partii

Wyniki badań dają nam czwarte zwycięstwo w dziejach naszej partii w wyborach parlamentarnych i trzecie po kolei; to jest wielki sukces naszej formacji i naszego projektu dla Polski - podkreślił w niedzielę wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Szef PiS podczas wieczoru wyborczego przyznał, że pytaniem jest to, czy "ten sukces będzie można zmienić w kolejną kadencję władzy".

Tusk: to koniec rządów PiS

Jestem dzisiaj najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi. To jest koniec tego złego czasu, koniec rządów PiS - powiedział w niedzielę po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk.

Jestem dzisiaj najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi - stwierdził lider KO. Ja wiem, że nasze marzenia były jeszcze ambitniejsze, ale powiem wam, że jestem od wielu lat politykiem, jestem sportowcem i nigdy w życiu nie byłem tak szczęśliwy z tego niby drugiego miejsca - powiedział. Wygrała Polska, wygrała demokracja. Odsunęliśmy ich od władzy - dodał.

Prezes PSL: to dzień wielkiej zmiany w Polsce; nie odbyłaby się ona bez Trzeciej Drogi

To jest dzień wielkiej zmiany, która następuje w Polsce. Nie odbyłaby się ona, gdyby nie powstała Trzecia Droga - powiedział prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, jeden z liderów Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz w pierwszym przemówieniu po ogłoszeniu sondażu exit poll Ipsos, według którego Trzecia Droga zdobyła 13 proc. głosów w wyborach do Sejmu, podziękował koalicjantowi, liderowi Polski 2050 Szymonowi Hołowni.

Szymon Hołownia: Trzecia Droga będzie kotwicą demokracji

Trzecia Droga chciała i wiele na to wskazuje, że będzie kotwicą demokracji przez następne lata w Polsce - powiedział w niedzielę wieczorem lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Podczas wieczoru wyborczego, Szymon Hołownia podkreślił, że "Trzecia Droga chciała i wiele na to wskazuje, że będzie kotwicą demokracji przez następne lata w Polsce".

W niedzielę 15 października skończyły się w Polsce kłótnie i rozdawnictwo, a zaczęła się współpraca i inwestycje w naszą przyszłość - podkreślił w niedzielę wieczorem lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Trzaskowski: to absolutnie oczywiste, że będziemy tworzyli wspólny rząd z Trzecią Drogą

To absolutnie oczywiste, że będziemy tworzyli wspólny rząd z Trzecią Drogą, bo zgadzamy się, co do absolutnej większości naszych priorytetów. Dzisiaj widać, że KO z Trzecią Drogą i Lewicą ma olbrzymią większość - poinformował w Polsacie wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski.

Czarzasty: po 18 latach Lewica wraca do współrządzenia

Po 18 latach Lewica wraca do współrządzenia. Chcę wam powiedzieć, że nikt nam tego nie zabierze – mówił w niedzielę tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów jeden z liderów Lewicy Włodzimierz Czarzasty.

Po 18 latach Lewica wraca do współrządzenia. Chcę wam powiedzieć, że nikt nam tego nie zabierze. Nasze postulaty będą wprowadzane w życie, bo po to jest partia i formacja, żeby zdobywać władzę. A w ramach tej władzy wprowadzać swoje marzenia w życie - powiedział Czarzasty.

Zandberg: po 8 latach kończy się pisowska noc

Po 8 latach kończy się pisowska noc. A co się zacznie, zobaczymy rano - mówił w niedzielę podczas wieczoru wyborczego jeden z liderów Lewicy Adrian Zandberg. Dodał, że należy cierpliwie czekać na oficjalne wyniki z PKW.

Takiej frekwencji jeszcze nie mieliśmy. To oznacza, że musimy cierpliwie poszczekać na oficjalne dane z Państwowej Komisji Wyborczej, żeby zobaczyć, co się jeszcze wydarzy - podkreślił.

Mentzen: mieliśmy wywrócić ten stolik, a wszystko wskazuje na to, że się nie udało

Ostateczne wyniki wyborów mogą się jeszcze trochę zmienić, ale nie ma co ukrywać, że wiele się nie zmienią i że ponieśliśmy porażkę. Mieliśmy wywrócić ten stolik, a wszystko wskazuje na to, że się nie udało - powiedział w niedzielę po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen.

Dodał, że Konfederacja toczyła "nierówną walkę przeciwko wszystkim". Przeciwko PiS-owi i Platformie, przeciwko TVN-owi i TVP, zresztą oni z nami również walczyli i wygląda na to, że przegraliśmy - ocenił Mentzen.