Faktoringu nie wolno mylić z księgowaniem faktur

Anna GołasaAnna Gołasa
opublikowano: 2014-09-10 00:00

Faktoring to dobra alternatywa dla kredytu obrotowego, jednak wielu przedsiębiorców nadal nie rozumie na czym polega ta usługa

Zrealizowanie założeń budżetowych zapewnia firmie wiarygodność.

USŁUGA NIEZNANA:
USŁUGA NIEZNANA:
Na temat faktoringu krąży wiele mitów — wiedza dotycząca tego rodzaju finansowania wciąż nie jest powszechna wśród przedsiębiorców. Najczęściej faktoring jest porównywany do kredytu, części przedsiębiorców niesłusznie się kojarzy z windykacją, a inni mylą go z programem wspierającym księgowanie faktur — mówi Grzegorz Pardela, dyrektor handlowy oraz członek zarządu Pragma Faktoring.
[FOT. ARC]

— Przedsiębiorstwo, które regularnie i terminowo wywiązuje się ze zobowiązań jest atrakcyjniejszym partnerem do rozmów. Banki takim klientom chętniej udzielają kredytów, często na lepszych warunkach. Płynność finansowa wpływa również pozytywnie na stosunki z podwykonawcami, współpracownikami i klientami, ponieważ potwierdza bezpieczeństwo zawieranych transakcji — tłumaczy Monika Mojzesowicz, dyrektor departamentu kredytów dla firm w Expander Advisors.

Firmy, dla których utrzymanie płynności to wyzwanie, mogą skorzystać ze sposobów, które pomogą im wyjść z tarapatów. Jednym z nich jest faktoring, a więc… „sprzedaż faktur”.

Sposób na dłużnika

Z danych Bibby MSP Index wynika, że z problemem opóźnionych płatności boryka się zdecydowana większość polskich firm z sektora MŚP. Przeterminowane faktury pojawiły się u ponad 76 proc. przedsiębiorców przebadanych w kwietniu 2014 r.

— Co ciekawe, bardzo często opóźnienia dotyczą większych kontrahentów, którzy finansują działalność kosztem mniejszych przedsiębiorstw. Dla nich współpraca z dużym odbiorcą towarów lub usług jest podstawą funkcjonowania. Często więc zgadzają się na wydłużenie terminu płatności nawet do 120 dni, co dla finansów stanowi już poważne zagrożenie — mówi Monika Mojzesowicz. Nieuregulowane zobowiązania nierzadko są powodem utraty płynności finansowej. Gdy firma nie otrzymuje należnych jej pieniędzy, sama nie jest w stanie regulować rachunków.

— Gdy takie problemy się nawarstwią, w najgorszym wypadku mogą doprowadzić do bankructwa firmy, a w najlepszym — spowolnić jej rozwój — dodaje Monika Mojzesowicz. Jak pokazują statystyki Polskiego Związku Faktorów (PZF), faktoring cieszy się coraz większą popularnością. Tylko w 2013 r. ponad 4,4 mln faktur sfinansowano przy pomocy tej usługi, natomiast ich łączna wartość wyniosła ponad 130 mld zł.

— Faktoring to bardzo dobre rozwiązanie dla firm współpracujących z kilkoma odbiorcami o wysokim ratingu. Największe korzyści, jakie daje to elastyczny czas kredytowania, dopasowana do potrzeb wysokość finansowania i brak zabezpieczeń, ponieważstanowią je faktury. Nie bez znaczenia jest też czas uzyskania pomocy finansowej. Po podpisaniu umowy kapitał najczęściej trafia na konto przedsiębiorstwa w ciągu doby — zapewnia Monika Mojzesowicz.

Obalić mity

Niestety poziom wiedzy o faktoringu wśród polskich przedsiębiorców pozostawia wiele do życzenia. Usługę najczęściej porównuje się do kredytu, części przedsiębiorców kojarzy się z windykacją, a jeszcze inni mylą ją z programem wspierającym księgowanie faktur. Nic bardziej mylnego. Zgodnie z danymi Eurostatu, ponad połowa polskich firm z sektora MŚP ma niemal zerowe szanse na uzyskanie kredytu obrotowego w banku.

— Przyczyną jest najczęściej zła historia kredytowa, jej brak albo brak wymaganych zabezpieczeń. Tymczasem pozabankowe instytucje faktoringowe udzielają wsparcia również nowym firmom, w fazie rozwoju i często nieposiadającym twardych zabezpieczeń. To możliwe, ponieważ w faktoringu zabezpieczeniem są finansowane należności. Dzięki takiemu podejściu ta usługa jest dostępna dla większości młodych firm — tłumaczy Grzegorz Pardela, dyrektor handlowy i członek zarządu Pragma Faktoring. Tłumaczy, że faktorzy koncentrują się na analizie transakcji, dlatego zaległości w płatnościach wobec urzędów nie wykluczają przedsiębiorcy z finansowania.

— Porównanie faktoringu do kredytu jest problematyczne także ze względu na liczbę dodanych do niego usług, takich jak np. weryfikacja odbiorców w bazach informujących o dyscyplinie płatniczej, koszty przyznania limitów dla odbiorców w firmach ubezpieczeniowych, zarządzanie portfelem należności obejmujące weryfikację dokumentacji związanej z wykonaną usługą lub dostarczonym towarem, a także monitoring płatności odbiorców wraz z raportami — wyjaśnia Grzegorz Pardela.

Co ciekawe, ze względu na obco brzmiącą nazwę faktoring jest często mylony z programem do księgowania faktur.

— Nasi doradcy muszą często tłumaczyć przedsiębiorcom, że nie proponują im zmiany oprogramowania do wystawiania faktur. Rzeczywiście jedną z dodatkowych usług świadczonych przez instytucję finansującą jest prowadzenie rozliczeń z odbiorcą. Firmy faktoringowe dysponują zaawansowanymi systemami IT do monitoringu i obsługi należności, dzięki czemu znacznie mogą odciążyć pracowników księgowości firm będących beneficjentami finansowania, ale istota faktoringu polega na poprawie płynności finansowej przedsiębiorstwa i zminimalizowaniu ryzyka transakcji — dodaje Grzegorz Pardela.