Firma emigrantka

Magdalena Matusik
opublikowano: 2005-05-19 00:00

Kiedy opłaca sie przenieść spółkę za granicę? Przede wszystkim wtedy, gdy jest tam niższy podatek.

— Dochody spółki europejskiej (SE) podlegają opodatkowaniu w państwie jej siedziby, z uwzględnieniem postanowień dyrektyw unijnych i umów o unikaniu podwójnego opodatkowania — przypomina Monika Dziedzic, partner w MDDP.

Nie znaczy to, że SE nie musi płacić podatku dochodowego w krajach, w których prowadzi działalność. Na przykład — jeżeli jest „rezydentem podatkowym” Polski, a na Słowacji otworzy fabrykę, to — w świetle umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską i Słowacją — fabryka ta będzie traktowana jako tzw. zakład spółki europejskiej. Dochody osiągane za pośrednictwem tego zakładu podlegają opodatkowaniu na Słowacji i są zwolnione z opodatkowania w Polsce.

Mniej wydatków

Jak oszczędzić? Najprościej przenieść siedzibę spółki z kraju o wysokiej stawce podatku dochodowego do kraju z niższą stawką. Należy zwrócić uwagę, czy część dochodu przemieszczanej spółki nadal nie podlega opodatkowaniu w poprzednim kraju (np. dlatego że znajduje się tam jej fabryka) oraz czy państwo dotychczasowej siedziby spółki europejskiej nie opodatkowuje niezrealizowanych dochodów wskutek przeniesienia siedziby firmy.

— Biorąc pod uwagę stawkę podatku w Polsce i z reguły wyższe stawki w starych krajach UE, takie narzędzie mogłoby być raczej wykorzystane przez zagranicznych przedsiębiorców w celu „migracji” do Polski — mówi Magdalena Zamoyska z MDDP.

Bardziej zaawansowaną metodą wyboru najkorzystniejszego rozwiązania podatkowego jest zastosowanie specyficznych regulacji podatkowych w różnych państwach UE. Jeżeli spółka europejska rejestrowana w Polsce ma np. udziały w innej spółce, na które wydała niewiele, to przy sprzedaży tych udziałów w Polsce zapłaciłaby 19-proc. podatek od prawie całej otrzymanej sumy. Jednakże jeśli przed sprzedażą spółka europejska przeniesie się do kraju UE, stosującego zwolnienie zysków kapitałowych z podatku, wówczas w ogóle nie zapłaci.

Dywidendy bez haraczu

Do 1 stycznia 2006 r. państwa członkowskie (w tym Polska) mają czas na wprowadzenie postanowień dyrektywy o fuzji i przejęciach w zakresie spółki europejskiej.

Dyrektywa w sprawie spółek dominujących i zależnych nie pozostawia wątpliwości co do tego, że po spełnieniu pewnych warunków (m.in. minimalnego udziału SE — obecnie 20-proc. — w spółce zależnej w innym kraju UE) dywidendy płacone przez spółkę zależną do spółki europejskiej nie podlegają opodatkowaniu u źródła — w kraju siedziby spółki zależnej. Ponadto kraj siedziby spółki europejskiej nie powinien obłożyć podatkiem dochodu spółki z dywidend albo (jeżeli taki dochód jest opodatkowany) winien zezwolić spółce europejskiej na odliczenie od jej podatku, podatku płaconego przez spółkę córkę w kraju jej siedziby na określonych zasadach. To ostatnie rozwiązanie przyjęła Polska.