Coraz więcej Ukraińców i Polaków mieszkających na Ukrainie szykuje się do wyjazdu z kraju objętego wojną. Polscy przewoźnicy na razie realizują połączenia do głównych miast na Ukrainie. Na ograniczenie siatki połączeń zdecydował się FlixBus.
- Monitorujemy sytuację na Ukrainie. Zawieszamy sprzedaż na liniach z/do obszarów objętych największym ryzykiem. Wszystkie wydane bilety zachowują ważność. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi ukraińskimi partnerami autobusowymi, by możliwie najdokładniej oceniać bieżącą sytuację i podejmować kroki dotyczące naszych dalszych operacji – informuje Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBusa w Polsce, na Ukrainie i w krajach bałtyckich.
Spółka nie podała jeszcze które kursy zawiesi. Z informacji „PB” wynika, że chodzi np. o przewozy do miejscowości Charków czy Chersoń. Utrzymane zostaną natomiast przewozy do Kijowa, Lwowa czy Odessy, cieszące się dużym zainteresowaniem.
Sytuację jako stabilną ocenia natomiast PKS Polonus i nie podaje na razie żadnych informacji dotyczących zmiany siatki połączeń na Ukrainę.
Adam Niedzielski, minister zdrowia zapowiedział natomiast uruchomienie pociągu sanitarnego, którym ranni z Ukrainy mogą być przywożeni do polskich szpitali.